Do przerażającego zdarzenia doszło wczoraj około godziny 21 w miejscowości Sobótka w powiecie opatowskim. 12-letnia dziewczynka została porażona prądem. Mimo prób reanimacji, dziecka nie udało się uratować.
Do wypadku doszło podczas spaceru. Dziewczynka przebywała wówczas ze swoją 33-letnią mamą.
Zobacz też: Jesz te produkty? Spodziewaj się SWOJEJ PRZEDWCZESNEJ ŚMIERCI!
Z pierwszych ustaleń wynika, że dziecko nadepnęło na zerwane przewody elektryczne leżące na ziemi przy polu pszenicy. Mimo akcji reanimacyjnej życia dziewczynki nie udało się uratować – powiedziała w trakcie rozmowy z dziennikarzami Echa Dnia Agata Frejlich, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Wiele wskazuje na to, że linia mogła zostać zerwana podczas ostatnich nawałnic i ulew jakie przechodziły przez powiat opatowski.
Źródło: echo dnia
zdjęcie: pixabay