18-letni Meksykanin Julian Rios Cantu wpadł na innowacyjny pomysł, który pomoże wykrywać raka piersi. Kilka lat temu u jego mamy zdiagnozowano złośliwy nowotwór piersi, w konsekwencji u kobiety wykonano podwójną mastektomię.
Nastolatek doszedł do wniosku, że na specjalistyczne badana za pomocą mammografów trzeba czekać zbyt długo, dlatego też w niektórych przypadkach na uratowanie życia może być za późno. Chłopiec postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i wpadł na genialny pomysł wyposażenia standardowych biustonoszy w sensory, które mogą rejestrować wszelkie parametry świadczące o rozwoju nowotworu piersi. Zrealizowanie projektu nie było łatwe. Udało się to dopiero po kilku latach, dzięki współpracy z dwoma kolegami, z którymi założył firmę Higia Technologies. Biustonosz nazwano EVA i wyposażono go w ponad 200 biosensorów, które rejestrują zmiany w obrębie kształtu piersi, przebarwień, zmian tekstury skóry na ich powierzchni, temperatury ciała oraz nawet najdrobniejszych guzków świadczących o rozwoju nowotworu. Wcale nie trzeba go jednak nosić codziennie. Wystarczy założyć go na 1-1,5 godz. tygodniowo, by czujniki mogły określić, w jakim stopniu jesteśmy narażeni na rozwój raka piersi.
Rewelacyjny wynalazek już został odznaczony Global Student Entrepreneur Awards – najwyższą nagrodą przyznawaną młodym przedsiębiorcom stosującym w swojej działalności innowacyjne rozwiązania.
https://www.youtube.com/watch?v=jFaHtBwjxVM
Źródło Radio Zet
MM