Znany dyskont spożywczy Lidl wprowadza niemałe zmiany. W sklepie nie będzie można już kupić niektórych produktów.
Dyskont spożywczy Lidl w Austrii zdecydował o wycofaniu ze sprzedaży niektórych produktów spożywczych. Mowa o owocach i warzywach dostarczanych do magazynów transportem lotniczym. Skąd taka decyzja? Spółka dba o to, aby postrzegano ją jako firmę dbającą o środowisko naturalne. Natomiast transport lotniczy jest jednym z najbardziej szkodliwych środków transportu dla naszej planety.
Sektor lotniczy jest odpowiedzialny za około 5 proc. globalnego ocieplenia powodowanego przez ludzkość. Należy również pamiętać, że transport lotniczy generuje mnóstwo śmieci. Rocznie przeloty towarowe generują ponad 5,7 milionów ton odpadów. Austriacki Lidl postanowił zrezygnować z dostaw lotniczych owoców i warzyw. Wszystko dla dobra planety.
ZOBACZ TAKŻE: Zakażony koronawirusem ksiądz zrezygnował z respiratora, by pomóc młodszej osobie! Nazwano to „chrzescijańskim heroizmem”.
Zarząd spółki Lidl Austria zapewnił, że wprowadzone zmiany nie powinny mieć wpływu na wielkość i atrakcyjność oferty, albowiem owoce i warzywa należą do najważniejszego asortymentu w sklepach spożywczych wszystkich formatów detalicznych.
– Nadal co tydzień oferujemy ponad 140 różnych rodzajów owoców oraz warzyw i zapewniam wszystkich, że to się nie zmieni – zapewnia Alessandro Wolf, dyrektor generalny Lidl Austria.
Według oszacowań ekspertów, taka sama ilość owoców i warzywa przewożona do centrum logistycznego sieci Lidl drogą lotniczą generuje aż 27 razy więcej gazów cieplarnianych niż transport do tej samej destynacji drogą kolejową, lądową bądź morską.
źródło: wiadomoscihandlowe
fot. pixabay