Ważny apel ministra ds. rolnictwa do Polaków. Chodzi o dostęp do żywności w ciągu najbliższych dni.

Według ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego zapasy żywności w Polsce są spore i nie powinno ich zabraknąć. Minister zaapelował także do miejskich targowisk z żywnością by pozostały czynne. Głównie ze względu na to, że zakupy tam są bezpieczniejsze od zatłoczonych marketów.

– Apeluję do samorządów, by otworzyły zamknięte targowiska. Jeśli nie da się całego terenu, wydzielmy część. Chodzi przecież o żywność! Trzeba sobie zadać pytanie, czy większe niebezpieczeństwo zarażenia nie występuje w zamkniętych sklepach, gdzie ludzie się z sobą kontaktują niż na targowisku, które jest na świeżym powietrzu. – powiedział minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski w Radiu Gdańsk.

ZOBACZ TAKŻE: Możesz dostać 300 zł DODATKU! Wystarczy, że spełnisz jeden warunek!

Aktualnie wiele tragowisk miejskich jest nieczynnych ze względu na panującą epidemię koronawirusa SARS-CoV-2.  Na szczęście od momentu wprowadzenia na terenie Polski stanu epidemiologicznego, handel na targowiskach odbywa się w mocno ograniczonym zakresie.

Kupujących także jest znacznie mniej, zachowują rozproszenie i bezpieczną odległość – powiedziała w rozmowie z WP Finanse Karolina Gałecka z warszawskiego ratusza.

Minister Rolnictwa zapewnił, że koronawirus nie przenosi się przez żywność. Nie przenosi się także ze zwierząt na ludzi.

Jeśli jest na powierzchni przedmiotu, to później, dotykając nosa lub oczu, możemy go przenieść mechanicznie. Natomiast to, co kupujemy, jest bezpieczne – podkreślał minister rolnictwa.

źródło: wp finanse, radio gdańsk, polskie radio 24

fot. pixabay