Słynny piosenkarz George Michael zmarł w zeszłym roku w Boże Narodzenie. Znalazł go właśnie Fadi Fawaz czyli jego „chłopak”.
Początkowo podejrzewano Fawaz’a o przyczynienie się do śmierci gwiazdora – mężczyzna został odsunięty od sprawy tak, że nawet nie powiedziano mu o pogrzebie jego partnera. W toku postępowania ustalono jednak, że piosenkarz zmarł z powodu choroby serca i marskości wątroby. George Michael został pochowany dopiero pod koniec marca obok swej matki na cmentarzu Highgate w Londynie.
Teraz dla Fadi’ego pojawiła się interesująca propozycja. Ten tureckiego pochodzenia trener personalny i fryzjer, wcześniej był… aktorem w gejowskim porno. Tylko dzięki związkowi z George’m z sieci zniknęły nagrania z udziałem Fadi’ego, a on sam otrzymał ciekawą ofertę.
Fadi’emu zaproponowano napisanie książki o jego relacji a także ostatnich chwilach z George’m Michael’em. Za takie wyznania, zaproponowano kwotę 1 miliona funtów. Jak mówią wydawcy:
„Jako że jest osobą, która znalazła ciało, wiemy, że jego książka byłaby sensacyjna!”
Z propozycją wydawcy czekali do czasu, gdy będzie już po pogrzebie piosenkarza, by uszanować rodzinę zmarłego i nie wyjść na „głodnych” pieniędzy. Teraz sądzą, że tzw. „ghost writer” mógłby spisać słowa Fawaz’a.
źródło: dailymail, fot. wikipedia
ms