Według informacji „Gazety Wyborczej” partię Ryszarda Petru czekają poważne kłopoty. Około 200 działaczy Nowoczesnej z Poznania, Lublina, Opola, Bydgoszczy chce odejść z partii i chce utworzyć nowe ugrupowanie – Polską Partię Centro-Demokratyczną.
Na razie aktywność rozłamowców ogranicza się do założenia grupy na facebooku. Były członek .Nowoczesnej, Robert Korzan powiedział dziennikarzom „Wyborczej”, że partia Ryszarda Petru miała być rządzona inaczej – chcemy być w partii obywatelskiej, a nie rządzonej odgórnie z Warszawy.
Ryszard Petru przekonuje, że o odejściu około 200 działaczy nic jeszcze nie wie. W jego ocenie informacje o rozłamie mogą pochodzić od rozżalonych osób, które nie zostały przyjęte do partii. – Z całą pewnością nie ma na pewno tylu osób, które chcą od nas odejść – twierdzi z kolei sekretarz generalny Nowoczesnej Adam Szłapka.
Z ostatnich sondaży wynika tendencja spadku poparcia dla Nowoczesnej a wzrostu dla PO. Platforma, pod wodzą nowego przywódcy – Grzegorza Schetyny, zaczyna wracać na fotel lidera opozycji. W ostatnim sondażu TNS Polska Platforma zyskała 1 % i z poparciem 17% wyprzedza partię Petru, którą popiera 13% badanych (spadek o 2%). Obie partie mają dużą stratę do prowadzącego Prawa i Sprawiedliwości (37%). Nowoczesna, która bywała liderem sondaży, jest doganiana teraz przez ruch Pawła Kukiza, który popiera 10% respondentów.
Na wzrost notowań partii rządowej a słabość całej opozycji wpływa ingerencja UE w wewnętrzne sprawy Polski, gdzie opozycja jest bliska stanowisku Zachodu, co w kraju jest słabo odbierane, a także coraz blizsze wprowadzenie przez rządzącą ekipę dodatku 500 zł na dziecko, największego dadatku socjalnego dla polskich rodzin w historii III RP.
Żródło: telewizjarepublika.pl/wp.pl
DZ