41-letni Brytyjczyk został przyjęty do szpitala na początku kwietnia. Przed hospitalizacją przez dziesięć dni miał suchy kaszel i gorączkę, po czym skarżył się na silny ból głowy w ciągu dnia.
Koronawirus spowodował u mężczyzny manię i ataki szału. Kiedy do jego domu jechała karetka, mężczyzna powiedział żonie… [CZYTAJ DALEJ!]