Nils Muiznieks, członek komisji praw człowieka Rady Europy, ma na temat obecnej sytuacji Trybunału Konstytucyjnego dosyć ostrą opinię.
Jego zdaniem trybunał został „sparaliżowany” przez nowy rząd, co grozi zaburzeniem rządów prawa, nadużywaniem władzy przez rząd oraz godzi w prawa człowieka polskich obywateli. Swoim zdaniem podzielił się z dziennikarzami w piątek po czterech dniach spotkań z przedstawicielami polskiego rządu oraz organizacji broniących praw człowieka w Warszawie.
Była to rutynowa wizyta, która miała ocenić stan ochrony praw człowieka w Polsce, jednak Muiznieks stwierdził, że odbyła się w „wyjątkowo korzystnym” czasie, gdyż, jego zdaniem, Europa zaczęła niepokoić się postępowaniem obecnej władzy, wliczając w to zmiany w Trybunale Konstytucyjnym oraz większą kontrolę rządową nad mediami publicznymi.Nils Muiznieks skrytykował rząd Prawa i Sprawiedliwości za zbytni pośpiech we wprowadzaniu nowych regulacji, przez co nie było czasu na konsultacje społeczne oraz profesjonalne, a także obniżyło przejrzystość całego procesu. Jego ogólna wiadomość do władz polskich brzmi „zwolnijcie”.
„Moim zdaniem Trybunał Konstytucyjny jest sparaliżowany (…). Z tego powodu osoby indywidualne nie mogą dochodzić w sądzie swoich praw, a inne sądy nie mogą zwracać się do Trybunału o weryfikację praw konstytucyjnych” – skwitował łotewski ekspert ds. praw człowieka.
MM
źródło: abcnews.go.com