Ferie zbliżają się wielkimi krokami i mimo nałożonych na nie obostrzeń wiele osób nie ma zamiaru się przejmować ograniczeniami. Wszystko wskazuje na to, że na ten czas będą organizowane obozy sportowe. Ministerstwo Zdrowia dowiedziało się o tych planach i zaczyna grozić surowymi karami.
W Polsce wciąż odnotowywane są liczne zakażenia koronawirusem. Nie jest już ich po kilkadziesiąt tysięcy dziennie, lecz po kilka tysięcy. Mimo wszystko rząd nie planuje zmieniać swojej decyzji odnośnie ferii. Aby nie dopuścić do licznych wyjazdów w okresie zimowym rząd postanowił ustalić ferie na jeden termin. Podczas nich nieorganizowane mają być żadne zorganizowane wyjazdy. Zamknięte również wciąż są hotele i inne noclegownie.
Podczas ferii zimowych dozwolone mają być jedynie obozy sportowe. Jak się okazuje wiele osób planuje wykorzystać ten kruczek. Już teraz pojawiają się informacje o zapowiedzianych masowych wyjazdach. Kluby i szkółki sportowe przeżywają obecnie oblężenie.
O tym wszystkim dowiedziało się jednak Ministerstwo Zdrowia. Oczywiście wieści te nie są mu po drodze. W związku z tym resort zaczął grozić surowymi karami.
„Kiedy dojdzie do wyjazdu na to „zgrupowanie sportowe”, może nastąpić „sprawdzam”. I okaże się, że z wyjazdu zostanie strata finansowa i mandat” – powiedział Wojciech Andrusiewicz rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Źródło: Radio Zet
Foto: You Tube/ Karol Friz Wiśniewski (zrzut ekranu)