Agencja Reutera przedstawiła ostatnio wyjątkowo niepokojące informacje. Według jej doniesień wiele najuboższych państw świata może nie dostać szczepionki na koronawirusa jeszcze przez najbliższe kilka lat.
Szczepionka na koronawirusa wyczekiwana była przez wiele państw świata. W końcu problem z wirusem z Wuhan trwa już blisko rok i według niektórych ekspertów bez szczepień może trwać jeszcze przez wiele lat. Agencja Reutera poinformowała o wynikach raportu Citibank, które okazały się wyjątkowo niepokojące. Analiza ta oparła się na wewnętrznych dokumentach programu COVAX. Omawiają one taktykę dostarczania szczepionki na koronawirusa do uboższych państw świata.
Według Reutera sojusz GAVI z WHO, który miał zapewniać szczepionki dla biednych krajów ma poważne problemy logistyczne oraz brak funduszy. Dodatkowo szczepionki jakie miałyby być dostarczane nie pochodziłyby od najpopularniejszych producentów, a w związku z tym mają też bardzo poważne opóźnienia.
Światowa Organizacja Zdrowia chce dołączyć do programu szczepionki od Pfizer/BioNTech i Modeny. Jeśli by się jej to udało to powstanie kolejny problem. Tym razem logistyczny. Szczepionki bowiem muszą mieć zapewniony odpowiedni chłód. O ten może być trudno podczas transportów do Afryki i inne ciepłe miejsca globu.
Program COVAX miał zapewnić szczepionki dla 91 najuboższych państw. Wśród nich miały być kraje przede wszystkim z Afryki, Azji oraz Ameryki Łacińskiej. 2 miliardy dawek miano dostarczyć do końca 2021 r. Jak wynika z raportu oczekiwanie na nie może przedłużyć się do 2024 r.
Źródło: O2.pl
Foto: You Tube/ CBS News (zrzut ekranu)