Jak wynika z badania UCE RESEARCH i SYNO Poland wykonanego na zlecenie Gazety Wyborczej Polacy za szczepienia chcieliby dostawać zapłatę. Rząd do tej pory próbował zachęcić do przyjęcia preparatu innymi przywilejami. Czy wprowadzi ten?
Polski rząd próbuje zachęcić Polaków do szczepień różnymi metodami. Przeprowadza kampanie marketingowe, informuje, że szczepienia są ochroną nie tylko dla zaszczepionego, ale również jego otoczenia. Poza tym rząd oferuje różne przywileje. Jednym z nich ma być brak kwarantanny w przypadku kontaktu z zakażonym. Poza tym zaszczepieni nie byliby uznawani w obowiązujących limitach osób. Korzystać mogliby oni z dodatkowych testów diagnostycznych oraz świadczeń opieki zdrowotnej.
Jak się okazuje te przywileje niespecjalnie zachęcają Polaków. Wciąż jest wielu sceptycznie nastawionych do szczepienia. Według badań UCE RESEARCH i SYNO Poland aż 45,1 proc. Polaków chciałoby dostawać gratyfikacje finansową za przyjęcie szczepionki. 26,5 proc. ankietowanych chciałoby za szczepienie nie musieć chodzić w maseczce, a 18,6 proc. preferuje wprowadzenie ulgi podatkowej. Inne przywileje cieszyły się zdecydowanie mniejszym zainteresowaniem.
Badanie zostało przeprowadzone na blisko 1800 osobach. Na razie nie wiadomo, czy rząd skusi się na wprowadzenie kolejnych przywilejów dla zaszczepionych. Będzie to pewnie zależeć od tego jak wielu Polaków przyjmie szczepionkę w najbliższym czasie. Część ekspertów chciałoby, aby zaszczepiona została znaczna część populacji. Jak na razie wydaje się to trudne do zrealizowania.
Źródło: Radio Zet
Foto: Wikimedia Commons