Zenek Martyniuk nie pije już od 10 lat. Na jaw wyszła jego inna słabość!
Zenek Martyniuk, to jeden z najpopularniejszych polskich artystów. Jego koncerty oraz występy w telewizji przyciągają bardzo wiele osób. Kto z nas nie zna takich hitów jak „Przez twe oczy zielone” czy „Przekorny los”. Temat Martyniuka nigdy nie przechodzi obojętnie. Teraz na jaw wyszło jaką słabość ma Zenek.
Rok 2020 był wyjątkowo trudny dla Zenka oraz jego rodziny. Dopiero teraz gwiazdor mógł odetchnąć z ulgą. W wywiadzie jaki ostatnio udzielił wyznał, że jego syn Daniel „wychodzi na prostą”. W trudnych momentach Zenkowi pomaga wiara.
Zenek Martyniuk udzielił wywiadu tygodnikowi „Dobry Tydzień”. Muzyk podsumował w nim rok 2020. Mówił zwłaszcza na temat pandemii, ale tajemnicą nie jest, że całej rodzinie sen z powiek spędzało zachowanie Daniela Martyniuka. Zważywszy na to, jak wiele znaczy dla Zenka rodzina oraz wiara, wiadomo, jak bardzo mógł on przeżyć rozwód swojego syna. W rozmowie z tygodnikiem wyznał także, z jaką słabością się boryka.
Martyniuk, co niedzielę zawsze szedł do kościoła. Mimo, że w dzieciństwie musiał pokonać 12 kilometrów i to bez samochodu. W jego rodzinie nie spożywano także alkoholu. Jak podkreśla artysta od 10 lat nie spożywa alkoholu w ogóle. Ma natomiast inną słabość –„popalanie papierosów”.