Mężczyzna wszedł do sklepu bez maseczki w godzinach dla seniorów. Po zwróceniu uwagi pobił 70-latka.
Do dramatu doszło w piątek 22 stycznia na warszawskim Mokotowie. Do sklepu przy ulicy Batorego ok. godziny 10:50 wszedł mężczyzna, który nie zasłaniał ust i nosa. Ponadto było to w czasie godzin dla seniorów. Kiedy 70-letni klient zwrócił uwagę mężczyźnie, ten uderzył go pięścią w twarz. Cios był na tyle silny, że nos seniora został złamany. Leżący na podłodze senior wyznał, że zadzwoni na policję. Wtedy to napastnik zaczął…
… kopać bezbronnego 70-latka. Po wszystkim mężczyzna bez maseczki dodał, że jeżeli senior wezwie policję, to ten go znajdzie i zabije. Nie wiadomo jaka była reakcja pozostałych klientów sklepu, ale wydaje się, że na dramat nie zareagował nikt.
Na miejsce zdarzenia przyjechała policja. Funkcjonariusze poszukują sprawcy ataku. Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ujęciu agresywnego mężczyzny – znają jego tożsamość, miejsce pobytu bądź są świadkami zdarzenia – proszone są o kontakt z wydziałem do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu w siedzibie jednostki przy ul. Malczewskiego 3/5/7 na warszawskim Mokotowie.
– Z ustaleń policjantów wynika, że sprawca był wysoki, dobrze zbudowany, na twarzy miał zarost i okulary w białych oprawkach. W dniu zdarzenia ubrany w ciemne spodnie, ciemną, dłuższą kurtkę i czapkę typu kaszkiet – powiedział podkom. Robert Koniuszy z KRP II.