To prawdziwy dramat u Joanny i Macieja Dowborów! Nikt się tego nie spodziewał! Co tam się stało?
Chodzi o… intratny biznes. Joasia i Maciej kupili dom w górach. Kosztował nie mało. Dodatkowe pieniądze zjadł remont. Okazało się jednak, że z powodu pandemii interes się nie kręci! Dowborowie tracą pieniądze!
Zobacz także: TA sprawa szokuje! Mężczyzna zmarł po stosunku z PSEM!
Dom znajduje się w okolicach Bukowiny Tatrzańskiej. W środku jest wspólna przestrzeń oraz pokoje.
Apartamenty Dowborów są traktowane jak hotel, więc obecnie nie mogą funkcjonować! To oznacza, że na konto Macieja i Joanny nie wpływa ani złotówka. A utrzymanie domu kosztuje.
Za tygodniowy pobyt Dowborowie życzą sobie od 2700 do 3300 zł. Są tam trzy apartamenty, więc starty wynoszą ponad 9 tys. zł tygodniowo! A do tego trzeba doliczyć koszty utrzymania domu i obsługi.
Co na to sami zainteresowani? Nie wiadomo. Nie zabierają głosu w tej sprawie.
Ostatni wpis na profilu Joanny brzmi:
– Kochani! Dzisiejszy odcinek na jutube to Wasz pomysł i to Wy jesteście jego współtwórcami!!!
Pamiętacie sytuację ze stories z @maciej_dowbor ?! 🔑💣 To Wy podsunęliście mi iście szatański pomysł, żeby GO ukarać.😈
No cóż, wybieramy więc tortury dla męża. A właściwie Wy je podsuwacie.😂😂😂🤔🤭
Teraz chyba każdemu z Nas brakuje letniego słońca, uśmiechu i dodatnich temperatury. I to wszystko znajdziecie w najnowszym odcinku „dowbory be happy” , już o godz. 19.00 premiera – napisała.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Całe szczęście, że Dowborowie mają jeszcze pieniądze z pensji Macieja w Polsacie, radiu oraz z promocji na Instagramie. Zarabia też Joanna. Para ma też swój kanał na YouTube.
Zobacz także: Korzystasz z TEGO sposobu płatności? Możesz mieć DUŻE problemy!