Znany aktor twierdzi, że ma lekarstwo na COVID-19! Jak to możliwe? O co chodzi? Czy to żarty, czy może prawda?
Naukowcy głowią się i głowią nad lekarstwem na koronawirusa, a on twierdzi, że już je ma? Mowa o Karolu Strasburgerze. Znany aktor i prezenter powiedział, że ma lek na wirusa.
Zobacz także: Korzystasz z TEGO sposobu płatności? Możesz mieć DUŻE problemy!
Co to jest? Jak to możliwe, że Karol dotarł do takiej wiedzy?
Prezenter stwierdził, że najlepszym lekiem na koronawirusa jest… lodowata woda!
– Cenię sobie aktywności, które podnoszą odporność. Morsowanie to moje lekarstwo na COVID i tego rodzaju choroby. Pomaga też na inne dolegliwości, zwłaszcza stawowe, i kontuzje sportowe. Staram się morsować raz w tygodniu – powiedział w „Twoim imperium”.
To kolejna gwiazda, która morsuje! Czy to już jakaś plaga? A może morsowanie rzeczywiście jest takie skuteczne?
Lekarze są sceptyczni, ale w końcu jest wiele sposobów na zdrowie, w tym tych niekonwencjonalnych.
Czy to właśnie morsowanie sprawia, że Karol nadal wygląda młodo i rześko? Czy to dzięki morosowaniu został nie tak dawno ojcem?
Jeśli tak, to może rzeczywiście warto spróbować. To na pewnie świetne hobby, ale należy podejść do niego z umiarem.
Żadna przesada nie jest dobra.
Karolowi zazdrościmy formy i sylwetki!
Zobacz także: CUD na Jasnej Górze! Lekarze przecierali oczy ze zdumienia!
Fot. Pixabay
Źródło: se.pl, „Twoje Imperium”