Karol Strasburger przeżywa ogromny dramat. Sprawa dotyczy sporej kasy! O co chodzi?
Karol Strasburger jest w szoku. Od lat płacił składki na ZUS, a został wyrolowany! Niesamowite! Ma mniej pieniędzy niż inni!
Karol Strasburger prowadzi „Familiadę”. Gra też w „Pierwszej miłości” i „M jak miłość”. Ma więc sporo pracy. Mimo to czuje się oszukany! Chodzi o Zakład Ubezpieczeń Społecznych!
Zobacz także: Ale SKANDAL! W sklepach PEPCO sprzedawano BARDZO GROŹNY produkt!
– Wielu artystów płaciło składki, będąc na etatach teatralnych czy różnych innych, ale byli też i tacy bez etatów, którzy sami wpłacali na ZUS około 300-400 złotych miesięcznie. Uważam, że należy poważnie i uczciwie podejść do tematu osób, które nie miały możliwości formalnie odłożyć na emeryturę, choć płacili przecież państwu, ogromne często, podatki od zarobków. Myślę, że powinien powstać jakiś system emerytur/wsparcia cyklicznego dla tej grupy – powiedział Karol Strasburger dla plotek.pl.
Karol stwierdził, że nie chciałby, żeby osoby, które nie płaciły składek, dostawały tyle emerytury co on.
– Trudno mi się wypowiadać na temat osób, które nie opłacały składek całe życie. W końcu był zawsze jakiś przepis nakazujący te składki płacić. Teraz, z tego co wiem, część jest dobrowolna. Jednak wydaje mi się, że jeżeli ktoś nie płacił nigdy, a druga osoba zadbała o tę kwestię, płacąc całe życie, często oddając ostatnie pieniądze z pensji, to te prawa nie powinny być równe. Skoro ja płaciłem i mam bardzo niską emeryturę, to czułbym się bardzo niekomfortowo, gdyby ci, którzy nigdy tego nie zrobili, mieli taką samą albo wyższą kwotę wypłaty z ZUS. Czułbym się wręcz frajerem – dodał.
Prowadzący „Familiadę” wprost mówi o wielkim oszustwie. Ma sporo racji. Dlaczego osoby, które nie uiszczały składek – na własne życzenie – mają mieć wysoką emeryturę?
Sprawa bulwersuje. Czy naprawdę są równi i równiejsi?
Zobacz także: Rząd podał WAŻNE informacje dla seniorów. Chodzi o ISTOTNĄ pomoc!
Fot. screen YT
Źródło: plotek.pl