Nagranie policjantów. Kamerka samochodowa pozwoliła ujawnić prawdę.
Nagrania z kamerek samochodowych chronią przed mandatami czy wyłudzeniami ubezpieczeń. O fakcie przekonał się jeden z kierowców. Funkcjonariusze policji chcieli ukarać go mandatem. Powód budził wiele wątpliwości. Nagranie pomogło uniknąć mandatu.
Sprawa została nagłośniona przez Youtube’owy kanał STOP CHAM. Właściciele kanału otrzymali nagranie z wideorejestratora. Na filmiku zarejestrowano działania funkcjonariuszy z Brodnicy. Kierowca uwiecznił – jak powiedział – „próbę wymuszenia na nim mandatu”. Autor materiału czekał na zielone światło by skręcić w ulicę. Nagle zauważył radiowóz na sygnale. Wtedy przejechał za czerwone światło by ustąpić policjantom.
Radiowóz nagle zatrzymał się obok samochodu autora. Funkcjonariusz zapytał, czy kierujący brał narkotyki. Kierowca zaprzeczył. Kolejno policjant stwierdził, że kierujący przejechał na czerwonym świetle. Autor powiedział, że ustąpił przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu. Auto poddano kontroli. Policjanci chcieli ukarać kierowcę mandatem za przepaloną żarówkę rejestracji. Zdanie zmienili zauważając rejestrator.