Przyzwyczailiśmy się do tego, że celebryci codziennie raczą nas swoimi zdjęciami na Instagramie. Zdarza im się wrzucać zdjęcia również z sytuacji intymnych. Takie bowiem wrzuciła w środę znana prezenterka Hotelu Paradise- Klaudia El Dursi.
Podczas swojego instastories Klaudia pokazała się leżąc na szpitalnym łóżku. Bezruch i wentflon mogły świadczyć o ciężkiej przypadłości. Klaudia na tym zdjęciu również nie wygląda zbyt dobrze. Niewątpliwie część obserwujących jej profil miała podobne odczucia. Sytuacja diametralnie się zmieniła podczas kolejnego zdjęcia na instastories. Bowiem kto nie poprzestał na tym, a przeszedł do kolejnego to mógł zobaczyć Klaudię jadącą samochodem, a do tego w doskonałym humorze. Jak wyjaśniła przeszła niezbyt poważne badanie, a jej ogólny stan jest bardzo dobry. Tym badaniem była nieprzyjemna gastroskopia. Jak jednak dodała przeszła ją w znieczuleniu, co znacznie obniżyło dyskomfort badania.
Martwi nas jednak fakt, ze Klaudia być może ma jakieś problemy zdrowotne i stąd to badanie. Mamy jednak nadzieję, że wykonała je profilaktycznie. Cieszymy się dobrym humorem celebrytki. Życzymy jej dużo zdrowia.
Przypominamy, że to nie jedyny pobyt Klaudii El Dursi w szpitalnym pokoju, bowiem w marcu również mogliśmy zobaczyć zdjęcie z placówki medycznej. Tym faktem zaniepokoili się też obserwujący. Tym bardziej, że na fotografii oprócz sprzętu sugerującego szpital nikogo nie było. Followersi domagali się zatem od celebrytki wyjaśnień. Ta, przystając na prośby internautów poinformowała, że pobyt w szpitalu związany był z jej synkiem – 5-letnim Jasiem. Nie dodała jednak z jakiego powodu dziecko przebywało w tym miejscu. Jak sądzimy po zdjęciach i wpisach Klaudii Jasiu wrócił do zdrowia i również ma się znakomicie, co nas bardzo cieszy.
Źródło: https://www. instagram.com/klaudia_el_dursi/?hl=pl