Większość z nas nie wyobraża sobie poranka bez wypicia ulubionej kawy. Jednak czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się z czego jest zrobiona najdroższa kawa na świecie oraz ile kosztuje?
Dotąd najdroższą kawą była ta, którą pozyskiwano z odchodów małego ssaka, czyli cywety. W 2012 roku nastąpiła rewolucja i na rynek wprowadzono kawę z odchodów słonia! Być może wyobrażenie o pozyskiwaniu kawy nie należy do najprzyjemniejszych, jednak chętnych do napicia się takiej kawy nie brakuje. O dziwo nie odstrasza ich nawet cena.
Pracownicy plantacji na Filipinach czy w Wietnamie zbierają odchody zwierząt i wybierają z nich ziarna. Cyweta przez miejscowych jest lokalnie nazywany luwakiem, stąd nazwa kawy – kopi luwak. Cena w Polsce sięga aż 500 zł za 100 g tej wykwintnej kawy. Ciekawostką jest, że filiżanki kopi luwak możemy napić się za 100 zł w ćmielowskiej kawiarni.
W 2012 roku rynek najdroższych kaw świata podbiła ta, którą pozyskuje się z odchodów słonia. Kanadyjski biznesmen z Tajlandii postanowił karmić słonie tylko specjalnie wyselekcjonowanymi ziarnami kawy Arabica. Podczas trawienia ziarna tracą gorycz, aby w procesie parzenia kawy pozostał tylko delikatny smak. Produkcja nie jest wydajna, bowiem aby uzyskać kilogram kawy słoń musi zjeść około 33 kg surowych owoców. Dodatkowo proces trawienia trwa 15-30 godzin. Łączny zbiór kawy z odchodów słonia w 2012 roku wyniósł 50 kg.
Dwadzieścia słoni jest głównymi producentami tej luksusowej kawy. Każdy z nich otrzymuje swój zarobek w postaci jedzenia oraz odpowiedniej opieki, na którą składają się najlepsi weterynarze oraz fundacja Golden Triangle Asian Elephant. Słonie nie cierpią z powodu nadmiaru kofeiny w organizmie, ponieważ wykształciła się u nich odporność na nadmiar alkaloidów.
Źródło: beszamel.se.pl
Zobacz także: Pazurowie świętują rocznicę ślubu. Padły mocne słowa!