Edyta Górniak opowiedziała o bardzo bolesnej sprawie. Piosenkarka została zdradzona przez partnera. Owocem zdrady było dziecko z inną kobietą.
Nieszczęśliwa miłość
Edyta Górniak nie ma niestety szczęścia w miłości. Piosenkarka na swojej drodze spotykała nieodpowiednich mężczyzn. Ojciec Allan zawiódł jej zaufanie i przysporzył nieszczęścia. Małżeństwo zakończyło się rozwodem. Kolejni mężczyźni też nie byli niestety tymi na całe życie. Teraz wokalistka zdecydowała się opowiedzieć o traumatycznych chwilach, które przeżyła w swoim związku. Górniak nie powiedziała, o którego mężczyznę chodzi. Zdradziła tylko okoliczności w jakich się rozstali.
Zdrada i dziecko
Piosenkarka powiedziała, że po zdradzie, której doświadczyła bardzo długo cierpiała. Minęło wiele miesięcy zanim Edyta Górniak stanęła na nogi. Dla niej był to cios zadany przez najbliższą osobę. Piosenkarka powiedziała w rozmowie z Super Expressem:
Jedno z najgorszych doświadczeń jakie człowiek może przeżyć, to poczucie zdrady. Wszelakiej: emocjonalnej, duchowej, finansowej, rodzinnej, przyjacielskiej, przez kogokolwiek. Uczucie bycia zdradzonym jest jedną z najtrudniejszych lekcji do odrobienia.
Piosenkarka opisała jak bardzo cierpiało jej ciało:
Kiedyś stresy „chowałam” w brzuchu i bardzo mnie brzuch bolał. Potem „chowałam” w karku. Pewnie każdy z nas ma jakieś tam miejsce. I kiedy nastąpiła ta zdrada, dosyć trudna, bo efektem tej zdrady było poczęcie, to było totalnie traumatyczne i bardzo, bardzo głębokie.
Skorupa energetyczna
Edyta Górniak przyznała, że żeby przeżyć tę zdradę, musiała założyć energetyczną skorupę. Piosenkarka powiedziała:
Mój organizm się tak bardzo spiął, że dostał swego rodzaju wewnętrznego zakwasu. Uwalnianie tego na przestrzeni czasu jest jak leczenie wewnętrznych siniaków. To jest takie dziwne…Mam czasem takie dni, że jestem totalnie obolała.
Źródło: Super Express
Zdjęcia: Instagram/ Edyta Górniak