Ukraińskie władze informują o 82-letnim mężczyźnie z obwodu dniepropietrowskiego. Ukrainiec rozkręcał w domu pociski z bomb kasetowych. Doszło do wybuchu. 82-latek odniósł ciężkie obrażenia.
Bez wyobraźni
Władze obwodu dniepropietrowskiego apelują do mieszkańców Ukrainy o szczególną ostrożność . Przytaczają przy tym przykład 82-latka, który w domu zajmował się rozkręcaniem pocisków z bomb kasetowych. Przy jednej z takich czynności doszło do detonacji. Starszy mężczyzna odniósł ciężkie obrażenia. Lekarze walczą jego życie. Wałentyn Rezniczenko, szef obwodu dniepropietrowskiego prosi, by razie znalezienia takich niebezpiecznych przedmiotów w ogóle ich nie dotykać. Kontakt z bombami może zakończyć się tragedią. Urzędnik mówił:
Prosiłem i proszę znowu. Nie dotykajcie materiałów wybuchowych, jakie pozostają po ostrzałach wroga. Jeśli zobaczycie podejrzany przedmiot, zadzwońcie do ratowników albo na policję
Bomby kasetowe
Władze wciąż przypominają mieszkańcom, że bomby kasetowe są ogromnym zagrożeniem, podobnie jak wszelkie inne niewybuchy. Wałentyn Rezniczenko mówił:
Amunicja kasetowa jest bardzo zdradliwa. Jeszcze przez pewien czas po ostrzale są one niebezpieczne i grożą wybuchem
Takie właśnie pociski zabiły już 6 osób w obwodzie dniepropietrowskim. Zginął 12-letni chłopiec, który taki pocisk wziął do rąk. Wojska rosyjskie pociskami kasetowymi ostrzeliwały cele cywilne. Władze przypominają, że bomby kasetowe składają się z wielu mniejszych pocisków odłamkowych lub przeciwpancernych, które są rozrzucane na dużej przestrzeni. Wiele z takich pocisków nie wybucha od razu. Niebezpieczne stają się po pewnym czasie.
Źródło: Super Express
Zdjęcie: Pexels