22 września 2022 r. w Krakowie zaginął Jakub B., pracownik firmy PwC i polityk Lewicy.
30-letni mężczyzna miał przebywać na szkoleniu w hotelu Hilton w Krakowie. Obiekt opuścił pomiędzy godziną 11 a 13 i już się nie pojawił. Policja wszczęła poszukiwania, również w sieci pojawiło się wiele postów z wizerunkiem zaginionego [więcej na ten temat tutaj].
Tymczasem na jaw wyszły szokujące fakty.
Jak podaje TVP Info, dzień wcześniej PwC miało zorganizować imprezę dla swoich pracowników, a Jakub B. miał zgwałcić jedną z kobiet.
Według naszych informatorów, zabezpieczono monitoring, na którym widać moment napaści seksualnej na kobietę i zaciągnięcia jej do pokoju. – Ślady zacierał znajomy, który zabrał prześcieradło z pokoju kobiety. To nie pierwsza historia tego typu z Jakubem B. w roli głównej
– czytamy w serwisie.
Pokrzywdzona kobieta złożyła w tej sprawie zawiadomienie w prokuraturze. Dzień po napaści polityk Lewicy zniknął.
Partia zareagowała na te szokujące doniesienia i zawiesiła Jakuba B.
Władze Nowej Lewicy podjęły w trybie natychmiastowym decyzję o zawieszeniu Jakuba B. w partii.
Ta wiadomość mocno zdezorientowała internautów:
Tylko żeby go nie przenieśli do innej parafii🤣 to znaczy to innej lewicowej partii
Jeśli zgwałcił, przyznacie się, że macie w lewicy więcej gwałcicieli? Dlaczego szukacie winnych w Kościołach a nie zadbacie o swoje środowisko w którym jest mnóstwo zboczeńców?
Po pierwsze nie odnaleziono osoby zaginionej, a wyciek takich treści do mediów jest bynajmniej wątpliwy i obciąża akcję poszukiwawczą.
Po drugie: jest niewinny dopóki nie udowodnią mu winy.
Po trzecie,tyle przyjaciół partyjnych!nikt kolegi nie broni?a przynajmniej nie oczernia?
– pisano.
Jak do tej pory nie ma żadnych oficjalnych informacji na temat losu zaginionego.
Władze Nowej Lewicy podjęły w trybie natychmiastowym decyzję o zawieszeniu Jakuba Bocheńskiego w partii.
— Lewica (@__Lewica) September 27, 2022