Prezes PKN Orlen- Daniel Obajtek postanowił ujawnić swoje zarobki. Obajtek twierdzi, że „jest najmniej zarabiającym prezesem w historii PKN Orlen”. Jednak kwoty robią wrażenie.
Skromna pensja prezesa
Daniel Obajtek komentował zarobki pracowników w koncernie PKN Orlen. W programie Bogdana Rymanowskiego na antenie Radia Zet odniósł się do wysokości wynagrodzeń szeregowych pracowników w PKN Orlen, ale też postanowił powiedzieć, jaką pensję sam otrzymuje co miesiąc. Wszystko dlatego, że do programu „Gość Radia Zet” zadzwonił jeden ze słuchaczy. Mężczyzna podał się za pracownika koncernu i zapytał prezesa Obajtka o relację zysków spółki do środków przeznaczanych na pensje szeregowych pracowników. Na to pytanie prezes PKN Orlen odpowiedział:
Tak się składa, że cały czas podnosimy pracownikom wynagrodzenia. W ubiegłym roku przeznaczyliśmy duże kwoty na podwyżki. Każdy chce zarabiać więcej i będziemy starać się te kwoty urealniać
Daniel Obajtek odniósł się też do swoich zarobków. Powiedział:
Ja jestem najmniej zarabiającym prezesem w historii PKN Orlen
Kwoty robią wrażenie
Zatem, jaką pensję zgarnia co miesiąc „najmniej zarabiający prezes w historii PKN Orlen”? Daniel Obajtek postanowił to wyjaśnić na antenie Radia Zet. Powiedział:
Nie mówię, że to małe zarobki…Skąd się komuś wzięło 180 tysięcy złotych? To jest piętnastokrotność, piętnastokrotność… To około 100 tysięcy brutto, a netto to 45-46 tysięcy złotych
Obajtek w ten sposób odniósł się do zarzutów, że gigantyczne premie są dla niego dodatkową pensją.
Nielegalne zarobki?
Na kwestię zarobków uwagę zwróciła posłanka Agnieszka Pomaska i poseł Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej. Chcą w tej sprawie złożyć zawiadomienie do prokuratury. Są zdania, że za ubiegły rok Obajtek pobrał milion złotych premii. PKN Orlen nie przestrzega ustawy kominowej i budżetowej, która reguluje zarobki w spółkach Skarbu Państwa. Wszyscy członkowie zarządu mieli pobrać nielegalnie za ubiegły rok ponad 6 milionów 700 tysięcy złotych wynagrodzenia.
Zdjęcie: Facebook/ PKN Orlen