Seniorka z Dorohuska w środku nocy przeżyła bardzo przykrą przygodę, gdy chciała uratować swoje oszczędności.
93-latka w nocy usłyszała, jakiś hałas, który ją wystraszył. Zapewne wyobraźnia podsuwała jej najgorsze scenariusze i seniorka wybiegła z domu z torebką z oszczędnościami. Niestety na zewnątrz spotkało ją coś przykrego!
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Chełmie, na zewnątrz padał deszcz i starsza kobieta straciła orientację. Ale to nie wszystko, bo zgubiła też pieniądze:
Na zewnątrz straciła orientację i z uwagi na padający deszcz weszła do napotkanego budynku. Po drodze pozostawiła gdzieś torbę z oszczędnościami, które zabrała ze sobą w obawie przed kradzieżą.
Zagubiona 93-latka trafiła do agencji celnej i tam uzyskała pomoc. Wezwano policję, funkcjonariusze ustalili personalia kobiety i jej miejsce zamieszkania. Przeszli trasę, jaką się poruszała i znaleźli jej torebkę z pieniędzmi.
Policjanci sprawdzili teren przyległy do miejsca jej zamieszkania i kierunek, w którym się udała. Dzięki temu odnaleźli porzuconą przez nią torbę z pieniędzmi w ilości ponad 10 tysięcy złotych.
Seniorkę przekazano pod opiekę jej syna, a ten wyraził swoją wdzięczność za pomoc jego mamie.
>>>„Do głupich c**ek nie przychodzę.” Tak „kulturalnie” odmawia Paulina Smaszcz!
źródło: chelm.policja.gov.pl