Maciej Damięcki zmarł 17 listopada 2023 r. w wieku 79 lat. O śmierci aktora poinformowały jego dzieci – Matylda i Mateusz Damięccy.
Nie podano oficjalnej przyczyny śmierci Macieja Damięckiego. Tymczasem aktor do samego końca był aktywny zawodowo. W miniony weekend zagrał w spektaklu „O co biega?” w Teatrze Capitol.
Jak wyglądał na kilka dni przed śmiercią?
„O co biega?” to komedia autorstwa Philipa Kinga. Główną rolę w spektaklu gra Anna Czartoryska Niemczycka, która opublikowała filmik z Maciejem Damięckim.
Każde przedstawienie z nim to była prawdziwa przygoda i wspaniała nauka aktorstwa. Na scenie zdarzało mi się zapatrzyć na niego i nieraz z trudem powstrzymywałam się od śmiechu podczas sceny gdy w walizeczce szukał swojego dowodu osobistego. Nie było w tym żadnej przesady, zewnętrznego grania, on po prostu był tym nieco zdezorientowanym, zagubionym i przezabawnym pastorem Humphreyem. (…)
Ostatni raz zagraliśmy razem 11 listopada. To było wyjątkowe przedstawienie, przy wypełnionej po brzegi widowni, salwach śmiechu i dłuuugiej owacji na stojąco – najpiękniejsze pożegnanie z widownią i z naszym spektaklem.
Maćku, będzie nam Ciebie bardzo bardzo brakowało🖤
– napisała.
Również na stronie Teatru Capitol pojawił się wpis dotyczący zmarłego aktora:
W minioną sobotę, 11 listopada zagrał, jak się okazuje, po raz ostatni w komedii „O co biega?”, a jego występ został nagrodzony długimi owacjami Widzów. Żartował z nami za kulisami, cieszył się i uśmiechał, tak jak tylko Pan Maciej to potrafił. Dlatego dzielimy się tym ostatnim wspólnym wspomnieniem ze sceny. Panie Maćku to był ogromny zaszczyt współpracować z Panem ♥️
Na filmiku widać moment wychodzenia aktorów „na brawa”. Maciej Damięcki w dalszym ciągu odgrywał swoją rolę, nieco zagubionego pastora, a od widzów dostał duży aplauz. Wyraźnie widać jednak, że aktor jest mocno wychudzony, a ubranie na nim wisi. Najprawdopodobniej jest to ostatnie nagranie z jego udziałem…
Wyświetl ten post na Instagramie