TikTok w lipcu 2025 roku staje się przestrzenią delikatnych zwierzeń i odwagi ciała. Trend „Soft Confessions” oraz ruch body confidence łączą się, dając medium wyjątkową rolę w popularyzowaniu samoakceptacji, mądrych refleksji i czułego self-care.
Soft Confessions – zwierzenia w 60 sekund
Trend „Soft Confessions” to forma mikro-memoaru: użytkownik zaczyna od lekkiego stwierdzenia, by potem wyjść z głębszą, osobistą refleksją – często w formie karuzeli filmów lub zdjęć. Format: krótkie nagranie, subtelna muzyka, szczery ton – i odsłona prawdziwego „ja”. Intelektualna intymność z publicznością wzbudza rezonans, bo pokazuje: nie tylko chcemy być widziani, chcemy być zrozumiani.
Body neutrality – cisza zamiast hałasu
Ostatnio zyskuje popularność podejście body neutrality – to cicha rewolucja w self-care. Zamiast miłości lub nienawiści do ciała, proponuje neutralny stosunek: ciało nie jest projektem do poprawy, ale naturalnym medium codzienności.
Przykład? Poniższe nagranie. Jego autorka w krótkim wystąpieniu prezentuje rewolucyjny przekaz:
Jeśli zmagasz się z tym, jak postrzegasz swoje ciało, z pewnością siebie albo z miłością do samego siebie – ten film może zmienić całe twoje życie.
Jeśli twoja najlepsza przyjaciółka przytyłaby 5 kilogramów, czy lubiłbyś ją mniej? Czy myślałbyś o niej gorzej? Czy może rozmawiałbyś z nią rzadziej? Nie robiłbyś z nią tylu zdjęć? Czy uznałbyś, że jest brzydka? Nie.
A jeśli schudłaby 5 kilogramów – czy myślałbyś, że jest lepsza? Że jest więcej warta? Czy lubiłbyś ją bardziej tylko dlatego, że schudła? Czy byłbyś dla niej milszy? Nie. To twoja najlepsza przyjaciółka. Będziesz ją lubił niezależnie od tego, jak wygląda. Będziesz ją kochał, będziesz dla niej dobry, będziesz robił z nią zdjęcia i chodził z nią na lunch, niezależnie od tego, jak wygląda, dobrze?
Musisz zacząć traktować siebie tak, jakbyś był swoim najlepszym przyjacielem. Musisz kochać siebie bez względu na to, jak wygląda twoje ciało – bo ciała się zmieniają, ale twoja wartość nie, okej?
Twoje ciało będzie się zmieniać. To nieuniknione. Przybierzesz na wadze. Schudniesz. Może urośniesz, może się skurczysz – nie wiem. Ale niezależnie od tego, musisz być dla siebie życzliwy, bo to jest twoje jedyne życie.
W lipcu 2025 ruch ten zakorzenia się jeszcze mocniej: mniej „uwielbiam swoje ciało” a więcej „to moje ciało, więc będę w nim żyć”.
Anna Miller
