W Jawiszowicach, w powiecie oświęcimskim, doszło do groźnego zdarzenia drogowego. 38-letnia kobieta kierująca Oplem straciła panowanie nad pojazdem i wjechała w słup telekomunikacyjny, który przewrócił się na jezdnię. W samochodzie znajdowała się także jej 2-letnia córka.
Szokujące odkrycia policji
Podczas interwencji okazało się, że kobieta była w ciąży i miała we krwi około 2 promili alkoholu. Na szczęście ani ona, ani dziecko nie odniosły poważnych obrażeń, choć oboje zostali przewiezieni do szpitala na obserwację.
Możliwe konsekwencje
Kobieta może odpowiadać za jazdę po pijanemu, za co grozi do trzech lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz konfiskata auta. Dodatkowo stwarzała zagrożenie dla zdrowia dziecka, co może skutkować nawet pięcioletnim wyrokiem. Eksperci podkreślają również, że alkohol w ciąży jest szczególnie niebezpieczny dla płodu i może prowadzić do poważnych zaburzeń rozwojowych.
źródło zdjęcia: FB
