Polskie produkty spożywcze kontynuują podbój światowych rynków. Motorami ekspansji mają być w tym roku przede wszystkim przetwory zbożowe, mięso oraz słodycze czekoladowe – pisze „Rzeczpospolita”.
Jak pisze „Rzeczpospolita”, w latach 2004-2015, czyli od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej, wartość eksportu rolno-spożywczego zwiększyła się o ok. 350 procent. Kolejne lata powinny przynieść dalszy wzrost. Z zestawienia Banku Zachodniego WBK wynika, że produktami spożywczymi o największym potencjale rozwoju za granicą są przetwory ze zbóż, w tym pieczywo cukiernicze.
— Tradycyjnym rynkiem zbytu dla polskich słodyczy jest Unia Europejska, ale nasi producenci coraz aktywniej zabiegają także o bardziej odległe kraje, w tym Azję – mówi Marek Przeździak, prezes Stowarzyszenia Polskich Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych Polbisco.
Rynki pozaunijne mają coraz większe znaczenie dla mięsa z Polski.
Choć regulacje unijne przeszkadzają polskiemu rolnictwu, to jednak okazuje się, że z kolei wspólny obszar gospodarczy ma bardzo pozytywny wpływ na polski eksport.
Zobacz także: Szydło: Kończymy z marnowaniem żywności
Beata Rujner