87 procent z nas nie popiera zdrady i tzw. skoków w bok. Dlaczego mimo wszystko wciąż borykamy się z problemem niewierności? Zobacz, jaki główny czynnik popycha nas do zdrady.
W kulturze europejskiej wśród zdradzających znajduje się od 30 do 50% mężczyzn i od 20 do 40% kobiet. Specjaliści są zgodni: mechanizmem, który pcha ludzi do zdrady jest dziś Internet. Ludzie bez skrępowania wpisują w wyszukiwarce następujące słowa: „seksrandki”, „randki bez zobowiązań”, „seks bez zobowiązań”.
Internet sprawia, że mamy swój własny, prywatny świat, odrębny od rzeczywistego. Możemy być kim chcemy. Możemy również prezentować się w Internecie jako zupełnie inne osoby. Pracujący w innych, ciekawszych zawodach. Kłamiemy, ponieważ kręci nas wizja zdrady. Co ciekawe, po drugiej stronie znajdziemy osoby, które mają podobne potrzeby czy odczucia. Nie musimy się wysilać. To przecież tylko seks… Niewinny skok w bok.
W ostatnim czasie bardzo popularnymi narzędziami do umawiania spotkań stały się aplikacje Tinder oraz Badoo. Dzięki nim ludzie korzystają z frywolnego, niezobowiązującego seksu.
Źródło zdjęcia: Pixabay