Sąd Apelacyjny w Gdańsku skazał na karę 10 lat pedofila, który zgwałcił 9-letniego chłopca w Grudziądzu.
Pedofil popełnił to przestępstwo po wyjściu z więzienia, gdzie odbywał wyrok za molestowanie seksualne osoby małoletniej. Obecny wyrok jest wyższy od tego wydanego przez sąd pierwszej instancji, który skazał mężczyznę na 8 lat pozbawienia wolności. Ostateczna kara jest jednak ciągle niższa od tej, o którą wnosiła prokuratura, domagająca się maksymalnego wymiaru kary, czyli 15 lat więzienia.
Sąd zapewnia jednak, że nałożona kara jest odpowiednio surowa. Po odbyciu kary w więzieniu, mężczyzna najprawdopodobniej trafi do zamkniętego zakładu psychiatrycznego, w którym teoretycznie, może przebywać do końca życia. Wszystko zależy od skuteczności prowadzonej terapii, która według sędziego jest raczej skazana na niepowodzenie.
– Jego dewiacja seksualna ma charakter biologiczny. To jest taki typ dewiacji, że on jest całkowicie niezależny od oskarżonego. On po prostu ma taką skazę. I to jest, według dzisiejszych standardów nauki, nieuleczalne – powiedział sędzia Krzysztof Ciemnoczołowski, powołując się na opinię biegłych.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku jest prawomocny.
BR