Dorota Szelągowska – znana polska prezenterka i projektantka wnętrz opowiedziała o swoim uzależnieniu. Chyba nikt się nie spodziewał, że już ma nawet swoją terapeutkę!
Dorota Szelągowska to dla wielu wyrocznia w sprawach aranżacji, dekoracji, wystroju mieszkania. Prowadziła takie programy jak: Dorota Was urządzi oraz Domowe rewolucje, w których jej ekipa podejmowała się błyskawicznego remontu. Starym mieszkaniom nadawała nowy blask. A teraz, jak się okazało, celebrytka wyjawiła całą prawdę na temat swojego uzależnienia.
W rozmowie z portalem „Plejada” powiedziała, że jest uzależniona od przeprowadzek. Średnio co dwa lata musi się przeprowadzać! „Co jakiś czas muszę albo zrobić generalny remont, albo się przeprowadzić, bo mnie nosi”.
Czy to jest jakiś problem? Sama zapytała o to swoją terapeutkę. Ta z kolei jej odpowiedziała, że jeśli nie czuje się z tymi przeprowadzkami źle, to nie ma żadnego sensu z tym walczyć. Jak mówi celebrytka ma taką naturę i tak została skonstruowana. Tym, stosunkowo dziwnym uzależnieniem, obwinia swoje geny. Według niej jej przodkowie musieli prowadzić koczowniczy tryb życia i to jej się udziela.
ZOBACZ TEŻ: Powstała KOLĘDA dla prezydenta DUDY! Tekst na pewno cię rozbawi!
Gdyby nie to, że ją stać na stałe przeprowadzki też by cierpiała na takie uzależnienie? Czy jednak wtedy by powiedziała, że jej przodkowie prowadzili osiadły tryb życia. A Wy jak się zapatrujecie na takie uzależnienie Szelągowskiej? Też macie podobny problem?
Źródło: „Pudelek” oraz „Plejada”