Zabieg peelingujący wygładza naszą skórę, rozjaśnia i wyrównuje jej koloryt, a także redukuje ilość zmarszczek. Niestety, w drogeriach jest mnóstwo chemicznych preparatów z granulkami, które zamiast promować styl eko, zagrażają naszemu środowisku.
O ile nie mamy problemów z wypryskami czy trądzikiem, zabieg peelingujący jest jak najbardziej wskazany. Warto go robić choćby raz w tygodniu, ponieważ peeling spłyca zmarszczki, redukuje rogowacenie i nierówności, oczyszcza pory, a przede wszystkim stabilizuje pracę gruczołów łojowych.
Drogerie i sklepy kosmetyczne oferują ogromny zasób produktów. Niestety, większość z nich to wyroby chemiczne. W ich składzie zamiast naturalnych ingredientów znajdziemy plastik, który zanieczyszcza środowisko!
Granulki, które są częścią drogeryjnych peelingów, zwykle wykonuje się z polietylenu, który odkłada się w naszych tkankach i może skutkować stanem zapalnym skóry. Poza tym, nie jest on biodegradowalny! Trafia do kanalizacji, a później do oczyszczalni ścieków, niestety jego cząsteczki są zbyt małe, by mogły zostać pochłonięte przez filtry. Finalnie granulki polietylenu trafiają do mórz i oceanów, a następnie… są zjadane przez ryby i inne stworzenia żyjące w wielkich wodach!
Zamiast kupować chemiczne peelingi z drogerii, spróbuj wykonać swój kosmetyk, który jest w pełni naturalny i nie zanieczyszcza środowiska!
Przepis na ten peeling jest banalny: wystarczy do miseczki wsypać kilka łyżek cukru, a następnie zalać go oliwą. Oliwę możesz zastąpić olejem arganowym lub kokosowym! Gotowe 🙂
BĄDŹ EKO!
Zobacz: NICOLAS CAGE ZROBIŁ TO Z FANAMI W PUBIE! Byli w szoku…
Zdjęcie: Pixabay