ZNANA YOUTUBERKA wyznała, że jest TRANSPŁCIOWĄ KOBIETĄ! Dlaczego zdecydowała się o tym opowiedzieć? Szczegóły poniżej. Zachęcamy was do przeczytania artykułu.
Znana youtuberka Nikkie de Jager wyznaje – jestem transseksualna!
Nikkie de Jager to 25-letnia influencerka, która cieszy się w Internecie ogromną popularnością. Jej kanał subskrybuje około 12 milionów użytkowników.
Youtuberka, która uznawana jest za autorytet w branży beauty rok 2020 rozpoczęła od tzw. coming outu! W najnowszym wideo opowiedziała fanom o swojej przeszłości i zdradziła, że jest osobą transpłciową.
Dzisiaj jestem tutaj, aby podzielić się z wami czymś, co zawsze chciałam wam w końcu przekazać, ale na własnych warunkach i innych okolicznościach. Ale wygląda na to, że ta szansa została mi odebrana. Dzisiaj odbieram władzę i chcę wam coś wyznać(…)Urodziłam się w niewłaściwym ciele, co znaczy, że jestem transpłciowa – mówiła w swoim najnowszym vlogu holenderska influencerka Nikkie de Jager.
Influencerka urodziła się jako chłopiec. Nikkie zdradziła, że bardzo długo zwlekała z poinformowaniem widzów o swojej tajemnicy. Przyznała również, że nie było to dla niej łatwe.
Nikkie opowiedziała o swoim dzieciństwie. Jako dziecko nie rozumiała dlaczego urodziła się w ciele chłopca, ponieważ mentalnie czuła się dziewczynką. Lubiła malować paznokcie, bawiła się lalkami.
Od kiedy pamiętam byłam przekonana, że jestem dziewczynką. Nie mogłam zrozumieć, czemu mam krótkie włosy, czemu muszę nosić ubrania dla chłopców, a nie mogę nosić sukienek. Bawiłam się lalkami, lakierem do paznokci, szczotkami. Interesowałam się tym wszystkim, co inne dziewczynki – kontynuowała.
W wieku 19 lat przeszła operację korekcji płci.
Nikkie de Jager w swoim nagraniu dodała, że w ostatnim czasie była szantażowana przez osobę, która znała jej tajemnicę. Osoba, która ją szantażowała oczekiwała sporej sumy pieniędzy. Youtuberka postanowiła załatwić sprawę w inny sposób. Wstawiła osobiste wyznanie na swój kanał, dzięki czemu poczuła ulgę.
Ostatnią rzeczą, jaką chcę w życiu to wasz brak zaufania lub patrzenie na mnie w inny sposób. Na koniec dnia ciągle jestem Nikkie – dodała na koniec influencerka.
Zdjęcie: Youtube