Andrzej Duda oraz całe środowisko obozu Zjednoczonej Prawicy przygotowują się do wyborów prezydenckich. Dla Prawa i Sprawiedliwości reelekcja Dudy to sprawa życia i śmierci. Nic więc dziwnego, że szykują nas do bardzo ostrego czasu kampanii wyborczej, w której wszystkie chwyty są dozwolone.
Andrzej Duda doskonale wie, że rośnie niezadowolenie społeczne. Coraz częściej pojawiają się głosy, że jego prezydentura powinna się skończyć po pierwszej kadencji. Gdyby w maju wygrał, byłby drugim prezydentem po 1990 roku (po Aleksandrze Kwaśniewskim) z drugą kadencją. Co więcej, Prawo i Sprawiedliwość będzie za wszelką cenę walczyło o fotel prezydenta dla Dudy, gdyż inny prezydent mógłby nie podpisywać im ustaw. Senat jedynie utrudnia działanie Kaczyńskiemu, ale dopiero nowy prezydent mógłby realnie wpłynąć na inny rozkład sił politycznych w Polsce.
Dziennik „Rzeczpospolita” opublikowała najnowszy sondaż. Według ich badania niekwestionowanym liderem w walce o Pałac Prezydencki jest obecny prezydent Andrzej Duda – 43,7 proc. Tuż za nim Małgorzata Kidawa-Błońska 29 proc. Na trzecim miejscu Szymon Hołownia – 8,1 proc. Robert Biedroń z Lewicy 6,9 proc. Szef Polskiego Stronnictwa Ludowego zyskał 4 proc. Lider Konfederacji Krzysztof Bosak zyskał 3,8 proc. Oznacza to, że Andrzej Duda prawdopodobnie kolejne pięć lat spędzi w Pałacu przy Krakowskim Przedmieściu.
ZOBACZ: Sylwia Spurek znów walczy o prawa zwierząt! Chce kolejnej opłaty
Do wyborów pozostało równe trzy miesiące. Do urn wyborczych udamy się 10 maja. Wówczas wtedy będziemy mieli najdokładniejszy sondaż.
Źródło: Rzeczpospolita