ATAK w LONDYNIE to „atak na serce demokracji”

 

Państwa Europy solidaryzują się z Wielką Brytanią, zapewniając pomoc i wsparcie. 

Podczas ataku w pobliżu gmachu parlamentu w Londynie zmarły, co najmniej cztery osoby, a 20 zostało rannych –  podaje londyńska policja, która prowadzi w tej sprawie śledztwo antyterrorystyczne. Motywy pozostają jednak nieznane, ale sprawcą był najprawdopodobniej jeden napastnik.

 

Podczas konferencji prasowej potwierdzono, że samochód taranował przechodniów i policjantów. Donald Tusk zapewnił, że Europa wspiera Wielką Brytanię i jest gotowa nieść jej pomoc. „Moje myśli są z ofiarami ataku w Westminsterze. Europa stoi przy Wielkiej Brytanii przeciwko terroryzmowi i jest gotowa do pomocy” – napisał na Twitterze Tusk. Podobne słowa wyrazili również między innymi: Antonio Tajani, Joseph Daul i Syed Kamall. 

 

Prawdopodobnie napastnikiem jest mężczyzna o wyglądzie azjatyckim, w wieku 40 paru lat, który w chwili zdarzenia posługiwał się 20-centymetrowym ostrzem. Według dziennikarza BBC, powołującego się na świadków, w zdarzeniu mogło brać udział dwóch napastników: „białym, łysy mężczyzna” oraz „czarnoskóry  z kozią bródką”. Brytyjski poseł Partii Konserwatywnej Martin Vickers ocenia zdarzenie, jako”atak na serce demokracji”.

 

źródło: PAP

Komentarze