Polska Grupa Energetyczna (PGE) zabrała głos w sprawie dostępności prądu podczas epidemii. PGE ostrzegło także przed oszustami, którzy wykorzystują panikę i nieuwagę ludzi.
Epidemia koronawirusa to zdecydowanie nie jest czas wolny od oszustów. W ostatnich dniach codziennie pojawiają się niepokojące wieści nt. podejrzanych wiadomości sms czy maili. Jak się okazuje klienci PGE otrzymują wiadomości tekstowe o informacji, że może im zostać odcięta energia elektryczna. Jest to kolejny sposób na oszustwo wykorzystując nieuwagę i panikę wśród społeczeństwa.
ZOBACZ TAKŻE: Aktor M jak Miłość ma KORONAWIRUSA!? Gwiazdor podzielił się SZOKUJĄCYMI informacjami nt. procedur!
„Przestrzegamy przed fałszywymi SMS-ami o zaplanowanym odcięciu energii elektrycznej! Swoje należności klienci mogą sprawdzić w strefie klienta https://ebok.gkpge.pl” – czytamy w niedzielnym wpisie PGE na Twitterze.
Takie wiadomości, podobnie jak większość akcji phishingowych są nakierowane na wyłudzenie od nas pieniędzy a także danych. W takiej sytuacji należy być bardzo ostrożnym i nie klikać w linki lub adresy podejrzanych stron. Cyberprzestępcy wykorzystują nieostrożność i panikę wywołaną przez obecną sytuację. Dlatego tak ważne jest aby rzetelnie sprawdzać informacje przekazane w wiadomości na oficjalnej stronie PGE. Warto podkreślić, że nie uregulowanie jednego rachunku również nie wiąże się dla nas z odcięciem dostaw energii.
Inną akcją phishingową, która miała miejsce w tym tygodniu, były wiadomości dotyczące przesyłania pieniędzy. Chodziło o transfer pieniężny środków, które rzekomo mają trafić rezerw krajowych NBP.
Bądźcie ostrożni!
źródło: PGE