Jest afera w polskiej koszykówce. Kluby usłyszały już zarzuty! O co chodzi?
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny prowadzi postępowanie w sprawie działań Polskiej Ligi Koszykówki i klubów koszykarskich. Prawdopodobnie mogło dojść do ustalenia zasad wypowiedzenia umów z koszykarzami i zastopowania wypłat wynagrodzeń zawodnikom.
Kluby powinny podejmować takie decyzje samodzielnie, a działając razem mogły nielegalnie wymieniać się informacjami.
– Stan epidemii wpłynął w ubiegłym roku na wcześniejsze zakończenie sezonu wielu dyscyplin sportowych, w tym ligi koszykówki, powodując trudną sytuację dla wszystkich działających w tej branży podmiotów. Niemniej jednak uzgodnienia poczynione pomiędzy klubami koszykarskimi budzą niepokój, szczególnie, że w innych dyscyplinach – mimo podobnych ograniczeń – relacje z zawodnikami regulowane były bez tego rodzaju uzgodnień. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że zawarte porozumienie mogło ograniczać konkurencję m.in. w zakresie rywalizacji o zawodników. Nie kwestionujemy prawa do wprowadzania oszczędności oraz ograniczeń finansowych, jednak każdorazowo takie działania powinny wynikać z realnej i indywidualnej sytuacji ekonomicznej konkretnego klubu. Zgodnie z prawem antymonopolowym zakazane są bowiem porozumienia dotyczące wynagrodzeń czy nierywalizowania o pracowników – powiedział Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Zobacz także: Doda pokazała MAMĘ! Ale są podobne!
Podobna sytuacja miała już miejsce na Litwie. Kluby są przedsiębiorstwami, więc obowiązują je przepisy antymonopolowe.
– Przed postawieniem zarzutów naruszenia prawa ochrony konkurencji prosiliśmy kluby o wyjaśnienia, jednak udzielone przez nie informacje nie rozwiały naszych wątpliwości. W historii Urzędu prowadziliśmy już postępowania dotyczące związków sportowych np. PZPN, ale jest to pierwsze, które dotyczy relacji klubów z zawodnikami. Przed decyzją o wszczęciu postępowania konsultowaliśmy się z naszym odpowiednikiem na Litwie, który prowadzi podobne postępowanie – dodał Tomasz Chróstny.
Jak było naprawdę? Czy kluby złamały prawo? Czas pokaże. Na razie trzeba czekać na wyniki postępowania UOKiK.
Zobacz także: ON też pożegnał księcia Filipa! Łzy same lecą z oczu!
Fot. Pixabay
Źródło: UOKiK