Agata Młynarska z małżeństwa z Leszkiem Kieniewiczem ma dwóch dorosłych synów – Stanisława (ur. 1985) i Tadeusza (ur. 1989).
Młodszy z nich – Tadeusz – mieszka w Stanach Zjednoczonych, w Los Angeles, gdzie pracuje jako operator filmowy. Z tego też powodu Agata Młynarska nieczęsto ma okazję widywać syna.
Teraz jednak Tadzio z żoną – Sylwią, przyjechali do Polski. Stęskniona mama ugościła ich swojskimi specjałami.
Na stole pojawiły się potrawy, za jakimi z pewnością Tadeusz tęskni za granicą.
Tęsknota miesza się z radością i wdzięcznością. Przyjeżdzają i wnoszą świetlistość, ciepło,serdeczność, uważność i uśmiech. Wiem, że są szczęśliwi i robią wszystko by życie udało im się na ich warunkach.
Są pięknymi ludźmi.
Przylecieli zza oceanu jak zawsze bardzo głodni 😜
– napisała Agata.
A czym dziennikarka ugościła syna? Na stole pojawiła się zupa ogórkowa, kotlety mielone, buraczki, kopytka, sałatka jarzynowa, kapusta kiszona i ogórki kiszone oraz ciasto drożdżowe.
Trzeba przyznać, że wszystko wygląda pysznie, a internauci doskonale rozumieli, co Młynarska chciała powiedzieć w swoim wpisie:
Nie ma jak u Mamy, że też zacytuję Dziadka, tego Młodzieńca.
U Mamy najlepiej❤️ten repertuar jest wyjątkowy i zawsze pycha, bo przygotowany z miłością 🤩
Pani Agato, dużo radości i wielu pięknych chwil spędzonych razem😍🙌 Wiem jak to jest jak syn przyjeżdża z daleka,bo mój również mieszka na stałe zagranicą 😍❤️
– pisano.
