Agnieszka Włodarczyk podjęła bardzo ważną decyzję! To będzie prawdziwa rewolucja! O co chodzi?
Chodzi o zmiany na Instagramie! Agnieszka wprowadza duże modyfikacje związane z funkcjonowaniem swojego profilu! Ma to związek z jej ciążą.
Co dokładnie napisała?
– Mój Instagram odrobinę się zmienia i mam nadzieję, że Wam się to podoba. Mniej wariactwa, więcej rozsądku, stabilizacji (nie mylić z nudą, którą zresztą lubię) i spokoju.
Wszystko wokół nas ewoluuje, tak jak i my sami. Dojrzewamy, dokonujemy lepszych wyborów, mniej przejmujemy się rzeczami błahymi, ludźmi nieistotnymi i ich opiniami na nasz temat.
„Dobre rady” które sprzedają nam obcy ludzie traktujemy z przymrużeniem oka, bo często kompletnie o nie nie prosimy.
Mało tego, często je zlewamy – kolokwialnie mówiąc.
Dorosłość, dojrzałość i świadomość jest piękna. Cieszę się, że mam dziecko właśnie w takim punkcie w życiu❤️ – napisała.
To naprawdę spore zmiany. Agnieszka przebudowuje swoje życie. Nie może to dziwić. Dziecko zmienia wszystko, a aktorka czekała na nie od dawna. Miejmy nadzieję, że nowa formuła jej profilu przypadnie do gustu fanom.
Zobacz także: Co z BEZROBOCIEM? Są NAJNOWSZE dane!
Wyświetl ten post na Instagramie.
Co na to internauci?
Świetnie to ujęłaś Agnieszko. Najfajniejsze na tym etapie życia jest właśnie to, że przestajemy się tak bardzo PRZEJMOWAĆ. A to daje niesamowite poczucie wolności 😊👍
Pani Agnieszko uwielbiam Panią❤️❤️❤️❤️ Cudownie Pani wygląda w ciąży❤️❤️❤️❤️ i proszę do nas wszystkich dużo mówić bo głos ma Pani kojący😍
z przymrużeniem oka
I słusznie. Niech każdy zajmie się swoim życiem. Na pewno znajdzie coś, co warto udoskonalić i sprawić, by jego własne życie było pozytywne. Mogę wyskoczyć z „dobrą radą”? Proszę sprawdzić, jak się powinno napisać „przymrużyć” 😉
Agunia, kiedy termin porodu?
Amen❤️
Piękne świadome macierzyństwo. A ciąża Pani służy😍
Taką Panią właśnie polubiłam, nie tą 20 lat temu 🙌
Jedno jest pewne. Agnieszka kwitnie w ciąży! Wygląda jak milion dolarów.
Zobacz także: NIEPOKOJĄCE informacje o Małgorzacie Kożuchowskiej! Jest aż tak źle?!
Fot. Instagram