W połowie lutego 2023 r. Antek Królikowski został zatrzymany przez policję do kontroli. Aktor wybierał się właśnie do Joanny Opozdy, by zobaczyć syna. Jednak w jego organizmie wykryto substancję, która znajduje się w konopiach.
Tuż po tym wydarzeniu Antek Królikowski wydał oświadczenie, w którym potwierdził te informacje:
Zostałem zatrzymany do kontroli, alko-test wykazał, że jestem trzeźwy, jednak narko-test wykrył THC, którym wspomagam swoje leczenie i którego używałem poprzedniego wieczoru.
Wykonano badanie krwi, oczekujemy na wyniki. W przypadku regularnego stosowania medycznej marihuany, nawet w małych ilościach, stężenie może się utrzymywać mimo że w dniu zatrzymania nie używałem konopi.
Aktor zapewniał też, że nie zażywa narkotyków. Przekonany był także, że ktoś na niego nasłał policję [więcej tutaj].
Po zatrzymaniu pobrano krew Królikowskiego do dalszych badań, które miały wykazać, czy obecność THC była wynikiem przyjęcia jedynie medycznej marihuany.
Najprawdopodobniej jednak badania dały inny wynik, bo dziś (9 marca 2023 r.) aktor usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających. Konkretnie „pod wpływem substancji psychotropowej w postaci delta 9 tetrahydrokannabinolu”.
Antoni Królikowski (wyraził zgodę na publikację nazwiska i wizerunku) nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Na swoim profilu opublikował też oświadczenie, w którym trzyma się wersji, że marihuanę zażył na 15 godzin przed zatrzymaniem oraz, że nie miała ona wpływu na zdolność do prowadzenia samochodu.
Wiem, że wielu pacjentów miało w przeszłości problemy w związku z ignorancją i brakiem wiedzy biegłych sądowych i psychiatrów opiniujących w podobnych sprawach, którzy utożsamiają THC we krwi kierowcy z upośledzeniem zdolności prowadzenia czy uzależnieniem – będziemy publikować badania, z których wynika, że jest to rozumowanie błędne, krzywdzące i niszczące zaufanie obywateli do wymiaru sprawiedliwości.
– zapowiedział.
Co na to Joanna Opozda? Podobnie jak i wcześniej, aktorka nie komentuje wprost kłopotów jej (jeszcze) męża. Zamieściła natomiast zdjęcia małego Vincenta z podpisami:
Na robocie.
Mój sekretarz.
Pokazała więc, że u niej jest wszystko w porządku oraz, że świetnie spędza czas z synkiem.
Tymczasem Antkowi Królikowskiemu grozi do 2 lat więzienia za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających.
Wyświetl ten post na Instagramie
na. podst. polsat news