Autor: Dziennikarz wsieci24.pl

SKANDAL W STRAŻY POŻARNEJ W MANCHESTERZE. Greater Manchester Fire Service rozpoczęła właśnie śledztwo mające wyjaśnić, który z pozostających na służbie strażaków zrobił sobie zdjęcie w trakcie zbliżenia seksualnego z kobietą w wozie strażackim. Zdjęcie wyciekło do sieci po tym, jak zostało opublikowane na portalu dla swingersów przez jednego z użytkowników – prawdopodobnie poszukiwanego strażaka. Profil ten ma należeć do 27 – latka Calluma, który szuka zróżnicowanych rozrywek seksualnych. W opisie profilu można przeczytać, że Callum szuka osób chętnych do seksu grupowego i do przebieranek. Jak poinformował „The Sun” anonimowy rozmówca, w Greater Manchester Fire Service panuje wielkie oburzenie.…

Czytaj więcej

po swojemu! Coś starego, coś nowego, pożyczonego i niebieskiego, tak brzmi ślubny przesąd, który ma zapewnić wiecznie szczęście małżonkom. Chyba, każdy słyszał go nie raz i nie dwa, choćby z filmu czy babcinych ust. Ale czy coś starego może oznaczać przeterminowane jedzenie? W przypadku niektórych par, okazuje się, że tak. Seigo Robinson 31 i Romilde Kotze 32 para całkowicie odjechana na punkcie ochrony środowiska, postanowiła urządzić ślub po swojemu i to dosłownie. Co to znaczy? Otóż zdecydowali się oni na obrączki, sukienkę ślubną, garnitur i dekoracje z tzw. second-hand czyli używane. Jakby tego było mało tańczyli w tym swoich ciał…

Czytaj więcej

Przy okazji wakacyjnych festynów czy w miejscowościach turystycznych pojawia się atrakcja, jaką jest utrzymanie się dwie minuty na drążku. Technika jest dowolna. Można zastosować uchwyt od dołu, czy góry – liczy się tylko, by wytrzymać wymagany czas. Dwie minuty to dla osób wysportowanych niedużo i w normalnych warunkach spokojnie utrzymają się nawet dłużej niż dwie minuty. W tej zabawie jednak udaje się to nielicznym. Dlaczego? Dużo ćwiczę – opowiada pani Karolina – więc pomyślałam, że spróbuję i wygram stówkę. Jednak na kilkanaście sekund przed upływem tych dwóch minut, drążek prawie „wyślizgnął” mi się z rąk. Na czym…

Czytaj więcej

gloryfikacji banderyzmu w Polsce. 3 maja, w wyniku incydentu, jaki miał miejsce w Hruszowicach (rozebranie pomnika UPA), powstał Społeczny Komitet Usuwania Banderowskich Upamiętnień w Polsce. W jego skład weszło 25 osób, w tym jeden poseł, wójt oraz kombatant z Narodowych Sił Zbrojnych. Komitet zapowiada kolejne usuwanie pamiątek po banderowcach na terenie Rzeczypospolitej. Działacze z Podkarpacia i ich sojusznicy z innych stron Polski chcą także oddać hołd Ukraińcom ratującym Polaków w trakcie rzezi wołyńskiej, również za cenę swojego życia. W planach jest również mobilna akcja bilbordowa „Stop gloryfikacji banderyzmu w Polsce” oraz obywatelska inicjatywa ustawodawcza. Do Społecznego Komitetu Usuwania…

Czytaj więcej

MOŻE POKRZYŻOWAĆ PLANY ŚWIATOWEJ SŁAWY TENISISTKI. Amerykańska tenisistka Venus Williams na początku czerwca uczestniczyła w wypadku samochodowym. Z jej winy 78-letni mężczyzna trafił do szpitala, a wkrótce zmarł. Sprawa dopiero teraz wyciekła na jaw. 9 czerwca Williams prowadziła samochód w Palm Beach Gardens na Florydzie, wymusiła pierwszeństwo na skrzyżowaniu i zderzyła się z pojazdem, w którym jechało starsze małżeństwo. Oboje trafili z poważnymi obrażeniami do szpitala. Dwa tygodnie po zdarzeniu 78-letni mężczyzna zmarł. Jego żona miała więcej szczęścia, nadal żyje, ale wciąż dochodzi do siebie po licznych złamaniach. Policja nie ma żadnych wątpliwości, co do winny starszej z…

Czytaj więcej

przestrzega przed lekkomyślnością. John Harris i jego syn szukali nowych sposobów na zabawę bijącym rekordy popularności fidget spinnerem. Postanowili odtworzyć to, co widzieli na filmikach z YouTube. Lekkomyślna zabawa skończyła się eksplozją, przecięciem i 30 szwami. Fidget Spinner to najpopularniejszy gadżet ostatnich miesięcy, który pozytywnie wpływa na koncentrację dzieci. Spinner jest prostą zabawką i może dlatego ludzie próbują być kreatywni i robić z nią rzeczy do których nie jest przeznaczona. John Harris opublikował na Facebooku zdjęcia syna, pokazujące do czego doprowadził figdet spinner. Tata wyjaśnił, że rany syna spowodowane zostały używaniem zabawki w połączeniu z kompresorem powietrza. John…

Czytaj więcej

Bezpieczeństwa obywateli w Wielkiej Brytanii ma strzec policja. Jednak, jak się okazuje funkcjonariusze przegrywają w walce z gangami imigrantów, którzy po prostu przeganiają stróży prawa. Ostatnich kilka zamachów terrorystycznych, do których doszło w Wielkiej Brytanii bezlitośnie obnażyło problemy brytyjskich policjantów. Jeszcze nie dawno, przed okresem masowej emigracji do Wielkiej Brytanii policja nie musiała nosić broni, żeby wykonywać swoje obowiązki. I choć obecnie pod względem noszenia pistoletów przez policjantów niewiele się zmieniło, to trudno nie oprzeć się wrażeniu, że coś jest nie tak. Poniżej filmik z interwencji policjantów, którzy zamiast rozgonić atakujących emigrantów, zaczęli się wycofywać, aż koniec końców wsiedli do radiowozu…

Czytaj więcej

zauważyła, kiedy dziecko wyszło z domu. Wczoraj rano starachowiccy dzielnicowi jadąc jedną z ulic miasta zauważyli przechodzącego przez ruchliwe skrzyżowanie małego chłopca. Natychmiast zareagowali i ruszyli w kierunku dziecka, które już zostało zatrzymane przez osobę z pobliskiej stacji paliw. Policjanci poinformowali o tej sytuacji dyżurnego, a na miejsce zostały wezwane pracownice opieki społecznej oraz psycholog. Natomiast inne policyjne patrole sprawdzały okolicę. W tym czasie dzielnicowi zaopiekowali się chłopcem, zapewniając mu jedzenie i picie. Po jakimś czasie na pobliskim osiedlu patrol zauważył kobietę z wózkiem, która, jak się okazało, poszukiwała dziecka. 22-latka poinformowała policjantów, że 3,5-letni synek wyszedł niepostrzeżenie z domu, gdy sama przebywała chwilowo w drugim pomieszczeniu. W trakcie dalszych czynności…

Czytaj więcej

Odkrycie, które może zrewolucjonizować procedurę szczepień ochronnych. Grupa wynalazców z Uniwersytetu Georgia Tech w Stanach Zjednoczonych stworzyła plaster, który w niedalekiej przyszłości może zastąpić strzykawkę z igłą. To dobra wiadomość, nie tylko dla dzieci, ale również i tych dorosłych, który czują strach przed zwykłym nakłuciem. Według badań opublikowanych w specjalistycznym magazynie medycznym „Lancet”, plastry amerykańskich naukowców mają taką samą skuteczność, jak tradycyjne szczepionki podawane poprzez nakłucie igłą. Badania kliniczne dowodzą także, że po takim szczepieniu uzyskuje się podobny do metody tradycyjnej stopień ochrony przed grypą. Naukowcy podkreślają, że na 50 uczestników testów, 48 potwierdziło, iż nie czuło żadnego bólu po założeniu plastra. Zawarte w nim mikroigiełki…

Czytaj więcej