Autor: kk

Szczątki potężnego dinozaura z rodziny tytanozaurów odkopali paleontologowie pracujący w oazie Dakhla w środkowym Egipcie. Odkrycie tak wielkiej bestii i to tak dobrze zachowanej jest prawdziwą gratką dla badaczy. Mansourasaurus, bo to tytanozaura tego konkretnie gatunku odkopano, był naprawdę potężny.  Musiał mierzyć około 33 metrów długości i ważyć co najmniej 5,5 tony. Jednak to tylko nasz punkt widzenia – w porównaniu do innych dinozaurów ze swojej rodziny był co najwyżej średniej wielkości. Żył około 80 milionów lat temu. Szczątki dinozaura są naprawdę dobrze zachowane. W ręce badaczy wpadły części czaszki, dolnej szczęki, żebra, kręgi i kości kończyn.…

Czytaj więcej

Jeszcze nie zaczęły się zimowe igrzyska olimpijskie, a już kończy się etap odprężenia stosunków. Na linii Pjongjang-Seul-Waszyngoton znów robi się gorąco. Z jednej strony widać, że reżim Kim Dzong Una kończy powoli politykę przyjaznych gestów. Z drugiej strony oliwy do ognia dolało właśnie CIA. Amerykańska agencja wywiadowcza poinformowała, że ich zdaniem Kim Dzong Un będzie w pełni przygotowany do ataku jądrowego na Stany w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Mike Pompeo, szef Centralnej Agencji Wywiadowczej powiedział wprost, że jest bardzo zaniepokojony i że jego instytucja cały czas monitoruje sytuację na Półwyspie Koreańskim. Bardzo zastanawiające są słowa Pompeo na temat…

Czytaj więcej

Fotografię na facebookowej grupie „Piotrków Trybunalski – mieszkańcy” zamieścił jeden z internautów i mieszkańców miasta. Widać na niej martwe zwierzęta przewożone małą przyczepą, wystawione na widok publiczny. Od razu wzbudziła bardzo duże kontrowersje. Na tyle, że sprawa rozniosła się po mediach. „Dzisiaj, godz, 15:55, Pl. Litewski i Wierzejska. Przyczepka załadowana martwymi sarnami. Wrażenie, chyba sami się domyślacie” – napisał autor zdjęcia, pan Stanisław, 16 stycznia pod fotografią. Mieszkańcy raczej negatywnie odnosili się do zdjęcia i sposobu transportu zwierząt. Na zdjęciu widać stos martwych saren, z zesztywniałymi kończynami, które bez żadnego zabezpieczenia przewożone są małą przyczepką. Ich trupy niemalże wysypują…

Czytaj więcej

Obywatel Mołdawii, który chciał przekroczyć polsko-ukraińską granicę nie wykazał się sprytem. Choć miał paszport, to nie zadbał o dopełnienie pozostałych wymogów. Co więcej, bardzo nieudolnie próbował wykiwać pograniczników, co sprawiło, że narobił sobie problemów! Przejście graniczne w Medyce wiele dziwnych rzeczy już widziało. Ale jakże nietypowy fortel wymyślił sobie pewien Mołdawianin aby przekroczyć granicę z Polską! Od przybyszów z innych państw wkraczających na teren naszego kraju wymaga się, aby posiadali ważny paszport, ale także środki finansowe, które umożliwią im opłacenie wszelkich kosztów pobytów. Mołdawianin posiadał ważny paszport biometryczny, toteż pierwszy warunek spełniał. Problem zaczął się przy drugim…

Czytaj więcej

Pamiętajcie, technologiczne nowinki nie zawsze służą nam tak samo dobrze. Przekonał się o tym mieszkaniec Warszawy, który w ferie odwiedzał Kazimierz Dolny. Przemieszczając się swoim autem postanowił wybrać na GPS trasę „najkrótszą”. Skończyło się fatalnie! Mężczyzna z rodziną postanowili przedostać się z Kazimierza Dolnego do nieodległej Bochotnicy. GPS zaproponował mu trasę biegnącą przez leśny wąwóz. A ten był w całości skuty lodem i zapewne ciężko byłoby poruszać się nim pieszo, a co dopiero autem! Mimo to kierowca był nieustępliwy – twardo jechał przed siebie ufając w nawigację. W pewnym momencie, na podjeździe auto wpadło w poślizg i zaczęło…

Czytaj więcej

Wiele już napisano o wyczynie naszych himalaistów, którzy z narażeniem własnego życia ruszyli, by uratować parę wspinaczy Revol-Mackiewicz. Stosunkowo mało zaś mówi się o udziale strony pakistańskiej, bez której w zasadzie byłoby niemożliwe przeprowadzenie jakiejkolwiek akcji. Jeśli już, to raczej krytykuje się ją za wielki formalizm. Tymczasem piloci, którzy ruszyli na akcję także wykazali się wielką odwagą i umiejętnościami. Bazę pod K2 od bazy pod Nanga Parbat dzieli 200 kilometrów. W zasadzie nie da się inaczej dotrzeć z jednej do drugiej niż używając śmigłowca. Jakikolwiek transport pieszy lub pieszo-kołowy zająłby kilka bardzo długich dni i przekreślił szanse na ratunek…

Czytaj więcej

To kolejny akt sporu pomiędzy Polskimi Kolejami Linowymi, a Tatrzańskim Parkiem Narodowym. Tym razem jednak władze parku postanowiły zadziałać stanowczo. Do dyrekcji PKL wpłynęło pismo,w którym zażądano aby kolejka na Kasprowy Wierch została rozebrana! TPN chce w ten sposób wyegzekwować swoje uprawnienia do użytkowania wieczystego gruntów parku – zostały one przekazane TPN przez Skarb Państwa. Innymi słowy, zdaniem władz parku, ziemia pod stacjami kolejki i słupami należy do niego. Niemniej, TPN nie wyklucza porozumienia w tej sprawie. „Żądanie dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego, aby Polskie Koleje Linowe zaniechały przewozów koleją linową na Kasprowy Wierch i do końca stycznia ją…

Czytaj więcej

Obecne czasy spokojnie możemy nazwać erą alergii. Ludzie coraz częściej mają coraz dziwniejsze i ostrzejsze reakcje alergiczne na otaczające substancje. 14-letnia uczennica z miasta Butler w Pensylwanii w USA cierpiała na skrajną nietolerancję ananasów. Jedna z jej „koleżanek” ze szkoły postanowiła ten fakt wykorzystać. Nieodpowiedzialna nastolatka wraz z dwiema koleżankami obmyśliły sprytny plan jak zrobić psikusa swojej rówieśniczce. Wiedziały, że dziewczyna cierpi na alergię na ananasa i to na tyle ostrą, że produkty z tym owocem wycofano nawet ze szkolnego sklepiku, aby nie narazić jej na kontakt z owocem. Główna sprawczyni przyniosła więc ananasa z domu. Roztarła jego…

Czytaj więcej

Wulkan Mayon, jeden z najaktywniejszych na Filipinach dalej straszy możliwością gwałtownej erupcji. Wczoraj miał miejsce kolejny duży wyrzut lawy. Ale to nie ona w tym momencie spędza sen z powiek okolicznych mieszkańców i uczonych. Gwałtowna zmiana pogody może bowiem doprowadzić do kataklizmu jeszcze gorszego w skutkach. Chodzi mianowicie o gwałtowne opady deszczu, które paraliżują Filipiny. Istnieję obawa granicząca z pewnością, że trwające ulewy doprowadzą do wielu lawin błotnych, a na zboczach wulkanu może dojść do obsunięć nagromadzonych tam warstw popiołu. Heavy rainfall amid the eruption of Mount Mayon volcano leads to powerful mudflows in the Philippines, damaging roads…

Czytaj więcej

2 lata temu Adam Bielecki wraz z Jackiem Czechem próbowali jako pierwsi zdobyć zimą Nanga Parbat. Wtedy ściana Kinschofera, najtrudniejszy element wspinaczki na szczyt nie poddała się dwójce polskich himalaistów. Co więcej, Adam Bielecki zaliczył wypadek, który nie miał prawa się zdarzyć, a dodatkowo mógł skończyć się śmiercią. W czasie wspinaczki w styczniu 2016 roku pod Bieleckim urwała się lina poręczowa – nowa, którą sam przed momentem założył. Poleciał po stromym stoku prawie 80 metrów, na szczęście druga lina i asekuracja Daniele Nardiego – członka innej ekspedycji, z którym Polacy współpracowali – uratowała mu życie. „Gdyby druga lina…

Czytaj więcej