Budowlaniec wygrał fortunę na loterii. Następnego dnia zaskoczył wszystkich!
Steve Thomson jest prawdziwym szczęściarzem. W loterii narodowej Wielkiej Brytanii wygrał właśnie zawrotną sumę 105 milionów funtów – czyli równowartość ponad pół miliarda złotych! Mimo to, na następny dzień podjął najzwyklejszą dla siebie decyzję, która jednak zszokowała wszystkich.
Steve ma 42 lata, a jego żona, Lenka 41. Kobieta pochodzi ze Słowacji i pracuje w sklepie. Steve z kolei jest budowlańcem. Mieszkają w Sesley w hrabstwie West Sussex i mają troje dzieci. W narodowej loterii Wielkiej Brytanii Steve wygrał 105 milionów funtów, czyli 534 miliony złotych. Tym samym stał się bogatszy od np. bohaterów filmów o Harrym Potterze, Daniela Radcliffe’a czy Emmy Watson.
ZOBACZ TEŻ: Straciła całą rodzinę w katastrofie w Szczyrku. Internauci zebrali dla niej FORTUNĘ
Kilka dni po wygranej Steve został namierzony przez fotoreporterów, jak nosi ciężkie pudła z papierosem w ustach. Choć stał się milionerem i stać go na wszystko, dalej pracuje jako budowlaniec! Dlaczego?
Steve powiedział wprost – obiecał to swoim klientom. Zanim odpocznie, zamierza skończyć wszystkie rozpoczęte zadania. Jak rodzina zamierza podzielić pieniądze? Na pewno kupią dla siebie i trójki dzieci duży dom. Będą też sobie częściej pozwalać na podróże do Słowacji, do rodziny Lenki. I z pewnością odpoczną też trochę w ciepłych krajach!
Miejmy nadzieję, że pieniądze nie zmienią ani Steve’a, ani jego bliskich. Przed nim i Lenką teraz trudne zadanie by wychować swoje dzieci w poszanowaniu pieniądza i ze zrozumieniem, że choć czasem fortuna spada z nieba, to jednak pieniądze nie leżą na ziemi i należy je szanować.
