Był NAJMNIEJSZYM człowiekiem świata. Spotkała go potworna tragedia

Khagendra Thapa Magar z Nepalu dzierżył tytuł najmniejszego człowieka świata. Był oficjalnie wpisany na listę Rekordów Guinnessa i znał go praktycznie cały świat. Niestety, w wieku 27 lat Magara spotkała wielka tragedia. 

Khagendra Thapa Magar pochodził z dystryktu Baglung w Nepalu i mierzył zaledwie 67 centymetrów wzrostu. Do księgi rekordów Guinnessa został wpisany w 2010 roku i od tego momentu zaczęła się jego wielka przygoda. Jeździł po całym świecie udzielając wywiadów, mów motywacyjnych i spotykając się z fanami. Niestety, jak poinformowała rodzina, 17 stycznia Magar zmarł w szpitalu. Powody śmierci przekazane do wiadomości publicznej przez bliskich są bardzo smutne.

Magar ze względu na swój mały wzrost i występujące przy tym problemy zdrowotne często chorował. Szczególnie groźne było dla niego zapalenie płuc, na które leczył się wielokrotnie. Tym razem jednak doszło u niego do ciężkich komplikacji, które objawiły się problemami z sercem.

 

ZOBACZ TEŻ: Potwornie bolało go ucho. Gdy lekarz zajrzał do środka, był wstrząśnięty!

 

Z powodu zapalenia płuc często trafiał do szpitala. Tym razem dotyczyło to również problemów sercowych – poinformował media Mahesh Thapa Magar

 

Swoje stanowisko opublikowali też przedstawiciele Księgi Rekordów Guinnessa, którzy dobrze znali Wielkiego Małego Człowieka:

 

Jest nam niezmiernie przykro z powodu informacji napływających z Nepalu, że Khagendry’ego już z nami nie ma. Jego uśmiech był tak zaraźliwy, że topił serca każdego, kto go spotkał

– powiedział Craig Denlay, redaktor naczelny Księgi.

 

 

Komentarze