Był z nią na jednej randce. Od tego zaczął się jego koszmar
Nie ma na świecie nic gorszego niż odrzucona kobieta. Panie potrafią w sposób iście szatański zrewanżować się za doznaną klęskę. Są jednak takie rzeczy, które przekraczają wszelkie standardy – w tym wypadku musiała interweniować policja. 33-letnia makijażystka posunęła się bowiem nawet do włamania! A wszystko po jednej nieudanej randce.
Jacqueline Ades z Arizony spotkała się z pewnym biznesmenem na randce. Ta raczej się nie powiodła, bo mężczyzna nie miał ochoty na kolejne spotkania. Nie chciał utrzymywać kontaktu z Jacqueline, dlatego po kilku zbyt agresywnych sms-ach zablokował numer kobiety.
Ta jednak nic sobie z tego nie zrobiła i dosłownie zasypała go ponad 159 tysiącami wiadomości! Wśród nich także groźby karalne jak np. „zrobię z twoich nerek sushi, a z kości pałeczki”. Ale to dopiero początek.
ZOBACZ: Po pijaku zatrzasnęła się w zamrażarce. Rodzina żąda gigantycznego odszkodowania!
Kobieta wyśledziła miejsca, gdzie pracuje mężczyzna i zaczęła je nawiedzać podając się za jego żonę. Co więcej, włamała się też do jego domu i… wzięła w nim kąpiel!
Nękanie trwało przez ponad rok. Teraz rozpoczyna się proces kobiety, która nie przyznaje się do winy. Trzeba przyznać, że gorzej nasz biedny amant chyba nie mógł trafić!
