Sylwia Bomba popularność zyskała dzięki programowi „Googlebox”, wystąpiła też w „Tańcu z Gwiazdami”.
Prywatnie związana była z Jackiem Ochmanem, z którym ma córeczkę Antosię. Jednak w maju 2021 r. Sylwia Bomba wyprowadziła się od partnera. Tymczasem 27 lipca 2022 r. pojawiła się informacja, że Ochman nie żyje.
Na profilu klubu Znicz Pruszków pożegnano go takimi słowami:
Z ogromnym smutkiem i żalem zawiadamiamy o nagłej śmierci Jacka Ochmana. Byłego Prezesa MKS Znicz Pruszków, wieloletniego działacza naszego Klubu i wielkiego fana piłki nożnej.
Wyrazy współczucia składamy Mamie i dzieciom.
Do zobaczenia Prezesie na niebiańskiej trybunie!
Sylwia Bomba na instastory opublikowała następujący wpis:
Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi…
Z głębokim smutkiem potwierdzam, że w dniu 26.07.2022 odszedł od nas Jacek Ochman, tata Antosi.
Żadne słowa nie wyrażą tego, co teraz czujemy. Bardzo dziękujemy za wszystkie płynące do nas wyrazy współczucia, kondolencje i modlitwy.
Przedstawicieli mediów prosimy o uszanowanie czasu naszej żałoby.
Tymczasem serwis Pomponik informuje o drastycznych okolicznościach śmierci Jacka Ochmana. Ponoć już wcześniej wiadomo było o jego problemach z alkoholem.
Jednak informator serwisu sugeruje, że mężczyzna zmarł kilka dni wcześniej i że to właśnie to miało być powodem nieprzyjemnego zapachu oraz finalnie – wezwaniem służb na miejsce.
„We wtorek wieczorem ktoś wezwał policję, pewnie ze względu na nieprzyjemny zapach wydostający się z jednego z mieszkań już od tygodnia. Wszyscy wiedzieli, że ten pan ma problemy z alkoholem. Kiedyś nawet wybrał się zakrwawiony w slipach do sklepu po alkohol na krechę. Ogólnie policja miała problemy, aby wejść do środka, ale w końcu im się udało i wywieźli ciało w czarnym worku. Przyjechała też straż pożarna, aby pomóc” – mówią sąsiedzi Ochmana.
– czytamy na Pomponiku