Całkowite zamknięcie hoteli i stoków narciarskich? Decyzja zapadanie już…

Hotelarze i właściciele stoków narciarskich z początkiem zimy liczyli na to, że będę mogli działać w normalnym trybie.

Jeśli chodzi o hotele to dopuszczalne są podróże służbowe. Z kolei stoki narciarskie mogą działać, ale z reżimie sanitarnym (zasady zobacz tutaj). Konieczność udowodnienia wyjazdu „służbowego” nie była dla Polaków wielką trudnością – szczególnie w dobie pracy zdalnej, gdy wiele osób „pracować” może w Zakopanem czy Sopocie. Jeśli zaś chcemy wyjechać z dziećmi, to wybieramy pensjonaty czy agroturystykę i jedziemy w odwiedziny „do cioci”.

Rząd będąc świadomym omijania zakazu wyjazdów wypoczynkowych, planuje wprowadzić bardzo restrykcyjne obostrzenia. Chodzi o całkowite zamknięcie hoteli i stoków narciarskich.

 

Wicepremier Jarosław Gowin potwierdził, że rozważany jest taki zakaz:

 

Rząd zastanawia się nad zakazaniem podróży służbowych (…) Dziś przedwcześnie jest spekulować – powiedział w rozmowie z Onetem.

 

Według informacji rmf24.pl:

 

Stoki i hotele miałyby zostać zamknięte zaraz po świętach Bożego Narodzenia, czyli najprawdopodobniej od 28 grudnia. Założenie jest takie, że ruch turystyczny ma w Polsce zostać całkowicie zatrzymany na sylwestra i na okres ferii.

 

Decyzja w tej sprawie zostanie ogłoszona już jutro (czwartek) na konferencji prasowej Rządu.

 

>>>Polak zadrwił z Parlamentu Europejskiego! Nie wiedzieli, jak go tłumaczyć! (VIDEO)

 

pixabay

Komentarze