Władysław Kosiniak-Kamysz to kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego na Prezydenta RP. Nic więc dziwnego, że teraz na tego polityka przypatrują się wszyscy publicyści i komentatorzy życia politycznego. Jednym z nich był Wojciech Cejrowski, który nie pozostawił na Kosiniaku suchej nitki.
Wojciech Cejrowski jest znany z ciętego jak brzytwa języka. Wielu osobom jego porównania przeszkadzają, innym jednak przypadają do gustu. Podróżnik, dziennikarz i publicysta od dłuższego czasu przygląda się obecnej sytuacji politycznej w naszym kraju i wyciąga wnioski w dosyć prostej i jednoznacznej wypowiedzi.
Teraz Wojciech Cejrowski wypowiedział się na temat kandydata Polskiego Stronnictwa Ludowego. Sympatycy Kosiniaka na pewno nie będą zadowoleni z tych słów, ponieważ komentarz Cejrowskiego był bardzo gorzki. Powiedział on dokładnie tak:
PSL jest jak prostytutka, daje każdemu, byleby zarobić. A Kosiniak-Kamysz nie ma twarzy prezydenckiej i słabo gada. W przypadku, gdy osobowość się nie liczy, twarz musi być przyjemna. Nie jego wina, ale ma twarz jak pupka. Może powinien zapuścić brodę lub wąs Witosa. Już na sam wygląd jest zbyt miękki na przywódcę. Gdybym był z Kosiniakiem-Kamyszem w knajpie i zaczęłaby się bijatyka, nie liczyłbym na to, że mnie obroni. A tego właśnie oczekuję od prezydenta – że nas obroni.
ZOBACZ: Relacjonował samobójstwo na TikToku! Materiał na żywo obejrzało …
Choć sondaże nie dają Kosiniakowi żadnych szans na realną wygraną, to ciekawe czy słowa cenionego podróżnika weźmie sobie do serca w trakcie kampanii prezydenckiej.
Źródło: nczas.com