Chciał być jak magik Houdini. Nie spodziewał się, że będzie to jego ostatni pokaz
Houdini to już można powiedzieć legendarny magik na warsztacie którego szkolili się największy magicy świata. Jest on niejako symbolem magii i wzorem do naśladowania wśród młodych adeptów tej jakże ciężkiej sztuki. Chanchal Lahiri z Indii postanowił powtórzyć sztuczkę wielkiego Harry’ego Houdiniego i pozwolił się wrzucić w kajdankach na głęboką wodę. Problem w tym, że nie wypłynął…
W niedzielę Chanchal Lahiri idąc w ślady Harry’ego Houdiniego zanurzył się w wodzie. Był obezwładniony i miał się uwolnić ze śmiertelnie niebezpiecznej pułapki. Okazało się, że rzeczywiście taka była, bo o ile Houdini zawsze wypływał, tak Chanchalowi się to nie udało. 20 lat temu udało mu się odwzorować sztuczkę Huidiniego. Wówczas wyswobodził się z zanurzonego pod wodą szklanego pudła i odpłynął w bezpieczne miejsce. Niestety, tym razem coś zawiodło. Pytany przez miejscowego dziennikarza dlaczego naraża życie odpowiedział: „Jeśli zrobię to dobrze, to magia. Jeśli popełnię błąd, stanie się on tragiczny.” Poszukiwania mężczyzny trwają. Dopóki nie znajdą jego ciała, dopóty nie będzie on uznany za zmarłego.
ZOBACZ:Ogromny pająk pożerał swoją ofiarę. Okazało się, że był to…
Magia to ciężki kawałek chleba. Często oglądamy pokazy, które przyprawiają nas o zawrót głowy. Jest to świetna forma rozrywki, możemy emocjonować się występami i zastanawiać nad tym jak oni to robią. Przykre, że podczas tych sztuczek również giną ludzie.
źródło: fakt.pl fot. twitter.com