Chciała zasztyletować własną córkę, a potem siebie. Rozbroiły ją inne dzieci

O włos od rodzinnego dramatu w powiecie lubańskim. 39-letnia kobieta rzuciła się z nożem na swoją 11-letnią córkę. Tylko ogromne szczęście sprawiło, że nikt nie zginął, Niemniej jednak kobiecie grozi nawet dożywocie.

Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości powiatu lubańskiego. 39-latka zaatakowała nożem 11-letnią córkę leżącą na łóżku. Dziewczynka zdążyła zasłonić się lewą ręką, dzięki czemu uniknęła śmiertelnych obrażeń. Jej krzyki zaalarmowały trójkę pozostałych dzieci kobiety, które odebrały jej nóż i wezwały policję.

 

Zanim na miejsce dotarli policjanci, kobieta jeszcze raz chwyciła z nóż, tym razem próbując zadać rany samej sobie w szyję. W związku z obrażeniami i ją i jej córkę przewieziono do szpitala.

 

ZOBACZ: Ojciec od 6 roku życia ją gwałcił, a gdy zaszła w ciążę bił, żeby poroniła: „Trochę za nim tęsknię”

 

Kobieta usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa, a Sąd Rejonowy w Lubaniu przychylił się do prokuratorskiego wniosku o trzymiesięczny areszt. Zarówno ona jak i jej dzieci zostały objęte pomocą psychologiczną.

 

Teraz najważniejsze to zapewnić odpowiednie warunki życia dzieciom, aby mogły zapomnieć o traumie oraz ustalenie przyczyn z jakich kobieta zdecydowała się na tak dramatyczny krok.

Komentarze